home

Herb miasta Tarnopol - Leliwa

 

OPIS OGÓLNY WOJEWÓDZTWA TARNOPOLSKIEGO.

Na wschodnich krańcach Rzeczypospolitej Polskiej niezbyt szerokim pasem od Południa ku północnemu Zachodowi rozciąga się Województwo Tarnopolskie. Zajmuje ono obszar 16.240 km.2. Według ostatniego powszechnego spisu ludności z 1921r. liczy 1.429.000 mieszkańców, w tem 15% Polaków, reszta przypada na Rusinów, Żydów i w znikomej ilości na Niemców i Czechów (pojedyncze kolonie).

Jako jednostka administracyjna rozpoczęło swe istnienie z dniem 1 września 1921 r. tj. z chwilą wejścia w życie dokonanego dla celów administracji podziału dzielnicy, pozostającej dawniej pod zaborem austrjackim, zwanej Galicją na cztery Województwa (Lwowskie, Krakowskie, Stanisławowskie i Tarnopolskie). W skład Województwa Tarnopolskiego weszło wówczas 17 powiatów potitycznych a mianowicie: borszczowski, brodzki, brzezański, buczacki, czortkowski, kamionecki, kopyczyniecki (dawniej husiatyński), podhajecki, przemyślański, radziechowski, skałacki, tarnopolski, trembowelski, zaleszczycki, zbarazki, zborowski i złoczowski, t. j. części czterech dawnych Województw z przed 1772 r. a to: ruskiego, podolskiego, wołyńskiego i bełzkiego.

Naturalną granicę Województwa, a zarazem Państwa od południa stanowi: rzeka Dniestr, która oddziela je od Rumunji, od północy zaś na przestrzeni powiatów: borszczowskiego, kopyczynieckiego, skałackiego i zbaraskiego rzeka Zbrucz, która oddziela je od Ukrainy sowieckiej. W miejscowości Okopy św. Trójcy w powiecie borszczowskim, Zbrucz wpada do Dniestru i tworzy charakterystyczny punkt zejścia się granic 3 państw a mianowicie : Polski, Rumunii i Rosji. Od strony południowo-zachodniej graniczy województwo z Województwem Stanisławowskiem, na północnym zachodzie dotyka obszaru Województwa Lwowskiego, a od północy graniczy z Województwem Wołyńskiem. Położenie geograficzne Województwa wpływa w zasadniczej mierze na różnolitość klimatu i flory a te oddziaływują znowu na zwyczaje i obyczaje i pod pewnymi względami na cały tryb życia ludności, które nie są jednakowe na całym obszarze Województwa.

Pod względem geologicznym znaczna część obszaru Województwa należy do tak zwanej płyty czarnomorskiej, rozciągającej się na olbrzymiej przestrzeni na północny zachód od Czarnego Morza. Część tej płyty położona na wschód od rzeki Wereszycy między Dniestrem, Ukrainą i Wołyniem, nosi nazwę Podola. Ku północy opada płyta czarnomorska stromą krawędzią, której formy wyrzeźbione przez wodę nadają jej postać krajobrazu górskiego. Są to Gołogóry rozciągające się od Lwowa po Złoczów, a następnie ku Przemyślanom na terenie Województwa Tarnopolskiego. Koło miasteczka Gołogóry, położonego na krawędzi wyżyny podolskiej pasmo Gołogór przechodzi w t.zw. Woroniaki, sięgające aż do rzeki Ikwy na terenie Województwa Wołyńskiego. Niektóre wzniesienia Gołogór i Woroniaków dochodzą do wysokości ponad 450 m. W Nowosiółce pow. Złoczów najwyższy szczyt Wapniarka sięga 467 m. Dość słabo zalesione robią jednak Gołogóry miłe wrażenie, zwłaszcza w lecie.

Charakterystycznem dla układu geologicznego Podola jest to, że przedstawia ono zupełnie wyraźnie postać płaskowzgórza, pokrajanego na podłużne, prostokątne grzędy. Podłoże Podola stanowi granit a przykrywa go lóes. Nad Zbruczem wrzynają się głęboko w wyżynę podolską doliny rzeczne, zwane jarami, o brzegach stromych, przybierających formy krajobrazu górzystego. Są to tak zwane Miodobory czyli Tołtry, ciągnące się łańcuchem pagórków wapiennych w poprzek powiatu zbarazkiego, skałackiego i częściowo kopyczynieckiego, a powstałe z dawnych raf koralowych. W wielu miejscach Miodoborów wskutek zapadnięcia się podziemnych grot gipsowych powstały zaklęsłości tzw. werteby. Dla przyrodników Miodobory stanowią bardzo ciekawy objekt naukowy. Z osobliwości przyrody na Podolu wymienić jeszcze należy tak zwaną Pantalichę, jedyny step w Małopolsce, ciągnący się na dość znacznej przestrzeni koło Trembowli. Liczne ongiś inne stepy zostały zużytkowane pod uprawę roli.

Przez terytorjum województwa przechodzi główny dział wód zlewiska Morza Bałtyckiego - przez rzekę Bug, i Morza Czarnego - przez rzekę Dniestr. Do ważniejszych rzek należy zaliczyć przedewszystkiem Dniestr. Rzeka ta szeregiem fantastycznych zakrętów wśród przepięknych jarów, podobnie jak liczne jej dopływy z lewej strony od Gniłej Lipy do Zbrucza, tworzy najpiękniejszą część Województwa. Podkreślić tu należy, że piękno Dniestru i jego jarów uwydatnia się szczególnie przy wycieczkach łodzią, które zaleca się odbywać, już począwszy od Halicza w Województwie Stanisławowskiem. Najpiękniejszego widoku dostarczają: jar Dniestru od Niżniowa po Zaleszczyki, jar Złotej Lipy w okolicy Brzeżan, jar Strypy od Buczacza aż do jej ujścia, jar Dżurynu pod Czerwonogrodem (pow. Zaleszczyki), jar Seretu od Ułaszkowiec aż do ujścia, gdzie się spotyka liczne komory skalne a wreszcie przełom Zbrucza przez Miodobory pod Kręciłowem.

Ze stawów dwa zasługują na uwagę t.j. pod Tarnopolem i pod Brzeżanami. Oba rozlewają się na przestrzeni kilku kilometrów, są pięknie położone i pełne ptactwa wodnego. Charakterystyczną jest rzeczą, że od czasu do czasu (co kiikadziesiąt lat) zlatują tu tak rzadkie okazy ptactwa jak dzikie łabędzie. Ostatnio pojawiły się one w roku 1925 na stawie tarnopolskim a jednego z nich zastrzelonego. fachowcy oceniają na 80 lat życia. Na obu stawach kwitnie dość żywo sport wioślarski.

Na terenie Województwa ścierają się wpływy klimatów: oceanicznego i kontynentalnego. Tarnopol jest jedną z najzimniejszych miejscowości w Państwie, okolice zaś Zaleszczyk są najcieplejszym zakątkiem Rzeczypospolitej. Przeskoki temperatury są gwałtowne. Przymrozki występują bardzo często jesienią już we wrześpiu a na wiosnę jeszcze w maju. Cechą charakterystyczną tego obszaru są również częste wiatry. Z powodu naogół słabego zadrzewienia, nie napotykają one na zapory i o ile chodzi o wiatry południowo-wschodnie wywołują ujemne skutki, a to w zimie ostre mrozy, w lecie posuchę. Wiatry zachodnie przynoszą opady atmosferyczne, które pojawiają się częściej na obszarze północnym Województwa. Jary Dniestru i jego dopływów podolskich, otwarte ku południowi, osłonięte od północy podniesioną krawędzią, posiadają łagodny klimat, dzięki temu i bujną roślinność.

Do bogactw naturalnych zaliczyć należy, dotychczas niezupełnie zbadane fosforyty w powiecie buczackim, pokłady rudowęgla trzeciorzędnego w pasie Woroniaków, złoża kamieni budowlanych formacji dewońskiej (piaskowiec trembowelski), złoża dolomitowanych utworów dostatecznie twardych jako materjał do budowy i konserwacji dróg, rozciągające się w powiatach południowych Województwa, złoża wapieni mioceńskich, bogate pokłady torfów w powiecie radziechowskim, częściowo kamioneckim, dotąd niewyzyskane jako źródła energji siły wodne, wreszcie lasy zajmujące około 17% powierzchni Województwa, w które obfitują jedynie powiaty brzeżański, kamionecki, przemyślański i radziechowski.

Płyty między jarami, wznoszące się w wielu miejscach ponad 400 m. posiadają glebę, która słynie jako wielce urodzajny czarnoziem. Skład jej stanowią glinka, pomieszana z próchnicą stepowych roślin, dająca doskonała ziemię pod uprawę przedewszystkiem pszenicy, buraków, kukurudzy, a nawet tytoniu, przerabianego na miejscu w rządowych fabrykach w Jagielnicy i Monasterzyskach. Na wielkich przestrzeniach Podola uprawia się również hreczkę, sprzyjającą hodowli pszczół. To też Podole słynie z pasiecznictwa. Wreszcie w jarze dniestrowym w Zaleszczykach i w Okopach św. Trójcy rozwinęło się sadownictwo a przedewszystkiem na szersza skalę pojęta kultura moreli, jedyna na całym obszarze Państwa. W Okopach św. Trójcy udają się nawet dość dobrze winogrona.

A więc województwo Tamopolskie posiada charakter wybitnie rolniczy. Z tego charakteru wynika, że stosunkowo najsilniej jest rozwinięty przemysł przetwórczy. Ponadto na specjalną uwagę zasługuje przemysł kilimkarski na większą skalę uprawiany w Glinianach i Tarnopolu. Jedyna w Państwie fabryka Potockiego w Buczaczu wyrabia słynne makaty, które znajdują zbyt nie tylko w Polsce, lecz także i poza jej granicami. Wreszcie ze specjalnych gałęzi przemysłu wymienić należy znajdujące się w Brodach dwa przesiębiorstwa strzyżenia włosów króliczych i zajęczych, tudzież fabrykę zabawek "Kuliki". Centrami handlu są większe miasta jak Brody, Tarnopol, Złoczów. Ważnemi ośrodkami wymiany produktów są targi i jarmarki; szczególną sławą cieszą się targi w Tarnopolu i Ułaszkowcach. Zakupywane na tych targach bydło i trzodę chlewną wywozi się przeważnie poza granice Państwa (Czechy, Austrja, Niemcy). Ważnym artykułem eksportowym są również jaja, nabiał, zboże, oraz po części drzewo.

Osiedla ludzkie rozmieściły się w miejscach nizko położonych przeważnie wzdłuż jarów rzek. Na ważniejszych przejściach wznoszono warowne zamki o charakterze wybitnie obronnym. Brak lasów na większej połaci Województwa a zatem i drzewa budulcowego zmusił ludność wiejską do budowy mieszkań przy pomocy innego, rodzimego materjału. A zatem typową chatą podolską jest lepianka z gliny, kryta słomą. U ludu w kilku powiatach zachowały się do dziś (n. p. Bilcze Złote, Zaleszczyki) bardzo piękne i barwne stroje ludowe.

Zabytków przedhistorycznych odkryto na terenie Województwa dość wiele. Szczególnie ciekawą jest jaskinia "Werteba" w Bilczu Złotem, której labirynty są pełne starych naczyń, kości i t.p. Prócz Biłcza Złotego zasługują na wymienienie Dźwinogród nad Dniestrem (powiat Borszczów), Podhorce (powiat Złoczów), gdzie istnieją ogromne słowiańskie, wałami otoczone grodziska i szereg innych miejsc wykopalisk, z których wydobyto wyroby ceramiczne, naczynia kamienne, groby skrzynkowe i t.p. Najbogatszym skarbem z czasów przedhistorycznych jest z epoki celtyckiej pochodzący złoty skarb z Michałkowa (powiat Borszczów) znaidujący się w Muzeum Dzieduszyckich we Lwowie. Do okolic położonych nad Dniestrem docierały wpływy kultury rzymskiej, o czem świadczą wykopane tu monety rzymskie oraz wał Trajana, rozciągający się w powiecie borszczowskim.

Ziemia ta "mlekiem i miodem" płynąca przechodziła ciężkie koleje. Trzema szlakami wpadały tu hordy najeźdźców od wschodu, pustosząc ogniem i mieczem kraj, który stał się terenem bohaterskich walk i najważniejszych rozpraw oręża polskiego. Niemal wszystkie zamki owiane są wspomnieniami historycznemi, każda piędź ziemi przesiąkła krwią najlepszych synów Ojczyzny, którzy broniąc wrogom dostępu do Państwa, będącego przedmurzem kultury zachodniej, dali życie swe w ofierze.

OSOBLIWOŚCI GODNE WIDZENIA.

ZAMKI, WZGLĘDNIE RUINY ZAMKÓW

Biały Kamień, Brody, Brzeżany, Buczacz, Budzanów, Czerwonogród, Czortków, Dźwinogród, Gołogóry, Grzymałów, Husiatyn, Jagielnica, Janów, Jazłowiec, Kopyczyńce, Krzywcze górne, Kudryńce, Łopatyn, Mikulińce, Nowosiółka kost., Okopy św. Trójcy, Olchowiec, Olesko, Podhajce, Podhorce, Podzameczek, Pomorzany, Potok Złoty, Rakowiec, Sidorów, Skała, Skałat, Stary Zbaraż, Strusów, Świrz, Tamopol, Toki, Trembowla, Uscie biskupie, Wygnanka, Wysuczka, Załoźce, Zawałów, Zbaraż, Złoczów, Złotniki.

KOŚCIOŁY I KLASZTORY

Biały Kamień, Brody, Brzeżany, Buczacz, Budzanów, Burkanów, Buszcze, Chorostków, Czerwonogród, Czortków, Dunajów, Gołogóry, Grzymałów, Horożanka, Husiatyn, Janów, Kopyczyńce, Krasnopuszcza, Krzywcze, Kutkorz, Leszniów, Liczkowce, Łopatyn, Mikutińce, Milatyn Nowy, Okopy św. Trójcy, Olejów, Olesko, Podhajce, Podhorce, Podkamień, Pomorzany, Potok Złoty, Przemyślany, Sidorów, Skała, Skałat, Świrz, Tarnopol, Toporów, Trembowla, Uniów, Witków Nowy, Wyżniany, Zaleszczyki, Załoźce, Zbaraż, Zborów, Złoczów.

CERKWIE

Brody, Brzeżany, Bucniów, Buczacz, Chołojów, Chorostków, Dunajów, Horodnica, Husiatyn, Janów, Jazłowiec. Kamionka, Krasne, Krzywe, Łopatyn, Podgórzany, Podhajce, Pomorzany, Tarnopol, Trembewla, Ułaszkowce, Uniów, Wygnanka, Załoźce, Załuże, Zarwanica, Zborów, Złoczów.

RATUSZE

Brzeżany, Buczacz, Chorostków, Husiatyn, Janów, Zaleszczyki.

PAŁACE

Biłcze Złote, Busk, Czerwonogród, Czortków, Dunajów, Grzymałów, Jazłowiec, Kołędziany, Kutkorz, Łopatyn, Mikułińce, Pieniaki, Podhajce, Ponikwa, Raj, Skała, Strusów, Uniów, Zaleszczyki.

KAPLICE STARE I MONASTERY

Beremiany, Brzeżany, Buczacz, Holihrady, Książe, Kałaharówka, Kręciłów, Leśniki, Łopatyn, Monasterek, Olejów, Podgórzany, Porchowa, Słobódka sat., Strusów, Trembowla, Uniów, Uścieczko, Winiatyńce, Witków nowy, Wysuczka, Żłoczów.

DOMY STARE, DWORKI I BUDOWLE

Brzeżany, Budzanów, Chołojów, Czortków, Janów, Juśkowice, Korotówka, Łąckie, Łopatyn, Mikulińce, Miłatyn Nowy, Podhajce, Podhorce, Pieniaki, Skałat, Suszno, Szumlany, Tamopol, Touste, Wiśniowczyk, Zaleszczyki, Zarubińce.

ŻYDOWSKIE DOMY MODLITWY

Brody, Brzeżany, Husiatyn, Janów, Kamionka str., Leszniów, Podhajce, Przemyślany, Skałat, Tarnopol, Toporów, Złoczów.

POMNIKI, GROBOWCE I NAGROBKI

Bereźnica mała, Brzezany, Cecowa, Chreniów, Czerwonogród, Hodów, Kamionka str., Kozłów, Liczkowce, Łopatyn, Milatyn Nowy, Pawłów, Płotycz, Podhajce, Podlesie, Tamopol, Wierzbów, Witków Nowy, Zadwórze.

WAŁY I KURHANY

Baryłów, Bedrykowce, Dźwinogród, Husiatyn, Kociubińczyki, Koropiec, Krasne, Kruhła górka, Leszniów, Łanowce, Łopatyn, Okopy św. Trójcy, Peratyn, Pleśnik, Romanówka, Szczurowice, Toporów, Touste.

MIEJSCA WYKOPALISK

Bedrykowce, Beremiany, Bilcze Złote, Chorostków, Czarnokońce, Dmytrów, Holihrady, Horodnica, Kasperowce, Koszyłowce, Mogielnica, Nieźwiska, Nowosiółka kost., Pleśnik, Podgórzany, Postołówka, Raków kat, Sapohów, Semenów, Ułaszkowce, Uwiśle, Wasylkowce, Wygnanka, Zasławie, Zieleńcze.

GÓRY

Gołogóry, Miodobory, Woroniaki.

GROTY, JASKINIE

Bilcze Złote, Busk, Holihrady, Korotówka, Kręciłów, Krzywcze górne, Monastyrek, Sapohów.

STAWY

Brzeżany, Krasnopuszcza, Tarnopol.

INNE OSOBLIWOŚCI PRZYRODY (jary itp.)

Czerwonogród, Holihrady, Kałaharówka, Kołodróbka, Kręciłów, Lesieczniki, Monasterek, Niźniów, Okno, Okopy św. Trójcy, Pantalicha, Turówka, Uścieczko, Zazulińce.

ZAKŁADY PRZEMYSŁOWE

Buczacz, Gliniany, Jagielnica, Kamionka str., Monasterzyska, Sassów, Tarnopol, Zaścianocz.

MUZEA

Brzeżany, Buczacz, Tarnopol, Zaleszczyki, Złoczów.

mapa wschodniej Galicji

OPIS SZCZEGÓLOWY WOJEWÓDZTWA TARNOPOLSKIEGO.

Powiat borszczowski Powiat radziechowski
Powiat brodzki Powiat skalacki
Powiat brzezanski Powiat tarnopolski
Powiat buczacki Powiat trembowelski
Powiat czortkowski Powiat zaleszczycki
Powiat kamionecki Powiat zbaraski
Powiat kopyczyniecki Powiat zborowski
Powiat podhajecki Powiat zloczowski
Powiat przemyslanski  

POWIAT BORSZCZÓW

Powierzchnia 741 km2. Ludność: 94.487

Powiat borszczowski rozciąga się wzdłuż dolnego biegu Zbrucza nad granicą rosyjską, a swym wysuniętym w kierunku południowym cyplem dochodzi do Dniestru, gdzie w miejscowości Okopy św. Trójcy zbiegają się trzy granice t. j. polska, rumuńska i rosyjska.

Do powiatu borszczowskiego można dostać się z Tarnopola najłatwiej linją kolejową przez Kopyczyńce, albo też ze Stanisławowa przez Czortków do Wygnanki, jako węzłowej stacji kolejowej, a stąd do Teresina. Z Teresina natomiast prowadzi jedna odnoga koleji do Iwania Pustego, druga zaś do Skały nad Zbruczem.

Na linji kolejowej Teresin - Iwanie Puste, leży miasto powiatowe Borszczów oddalone półtora km. od stacji kolejowej. Ludność: 5.100. Cena dorożek w mieście 1 zł. 50 gr. Kursują również autobusy. Hotele: Liebster, Friedman i Koppel - cena pokoju od 3 zł. Restauracje: Fuglewicz. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy, Urzędy Skarbowe. Urząd pocztowo-telegraficzny, Władze wojskowe, Pow. Kom. P. P. Inspektorat szkolny i Wydział Powiatowy. Zakłady naukowe: Gimnazjum koedukacyjne, instytucje ekonomiczne i finansowe: Kasa Zaliczkowa, Kasa Oszczędnościowa, Organizacje sportowe i społeczne : Sokół, Związek Strze-lecki, Związek Młodzieży Polskiej, Oddział miejscowy Wojewódzkiego Tow. Turystyczno-Krajoznawczego.

Cztery km. na zachód od Borszczowa nad jarem Nieczławy leży Wysuczka, w bardzo pięknym polożeniu z dawnym zamkiem przerobionym na pałac (obecnie własność Czarkowskich-Golejewskich). Mury zamku tworzyły niegdyś czworobok z basztami po rogach i bramą wjazdową. Zamek pochodzi prawdopodobnie z XVII w., był dawniej obronny. Zachowały się dwie sześcioboczne baszty, z których jedna posiada jeszcze resztki ozdobnych obramowan okien i drzwi.

Cztery km. na południe od Wysuczki znajduje się Korolówka - miasteczko niegdyś bogate, dziś podupadłe, pięknie położone na zboczu jaru Nieczławy. Zachowało się tam kilka starych dworków o ozdobnych facjatach, dawny pałac przerobiony na spichlerz i duża jaskinia.

W Łanowcach 6 km. na północ od Borszczowa pozostały przedhistoryczne nasypy po grodzisku staro-slowiańskiem.

14 km. w kierunku południowo-zachodnim od stacji kolejowej Jezierzany, lub też 14 km. na zachód od Borszczowa, leży Bilcze Złote, wielka wieś w jarze Seretu z pałacem Sapiehów wśród ogromnego parku. Mieszkańcy wsi zachowali nadzwyczaj malownicze i piękne stroje ludowe. Na północ od wsi znajduje się jaskinia Werteba, labirynt podziemnych i niezbyt wysokich chodników. Wykopaliska z jaskini świadczą o licznem jej zaludnieniu jeszcze w epoce neolityczne. Są to jedne z najbardziej znanych źródeł polichromowej ceramiki przedhistorycznej. W jaskini znaleziono wiele naczyń, wyrobów kamiennych i kościanych, rzeźb w glinie i kości ludzkich.

Jar Seretu na południe od Złotego Bilcza aż po ujście Dniestru należy do najpiękniejszych jarów Podola, jest silnie zalesiony po brzegach i obfituje w liczne, nieraz wprost fantastyczne skały.

Pięć km. na południe od Bilcza Złotego z Borszszczowa 20 km. leży nad Seretem w nadzwyczaj malowniczej okolicy Monastyrek. Znajduje się tam komora względnie kaplica skalna, zwana „świątynią pogańską“, wykuta w skale jeszcze w czasach przedhistorycznych. Przed komorą wielki kamień ofiarny, używany później jako chrzcielnica.

Jar Seretu między Bilczem Złotem a Monastyrkiem, pełen pięknych widoków przypomina wyglądem okolice górskie.

W kierunku półn. - wschodnim 14 km. od Borszczowa leży końcowa stacja odnogi kolejowej z Teresina, a mianowicie Skała. W miejscowości tej na zakręcie jaru Zbrucza, na skale spadającej pionowo do rzeki o charakterystycznych warstwach pod względem budowy geologicznej, znajdują się ruiny zamku Lanckorońskich z XVl w. Zamek obwiedziony był w swoim czasie murem w kształcie trójkąta i umocniony basztami. W środku obwarowań, z których jeszcze zachowały się znaczne resztki, znajdują się ruiny późniejszego piątrowego budynku, a mianowicie pałacu zbudowanego przez Tarłów w XVII w. i spalonego w XVIII w. Nad drzwiami ruin piękne ornamenta kamienne t. j. ciosowe obramienia okien i drzwi. Ponadto zasługuje na uwagę rzymskokatolicki kościół zniszczony w czasie wojny i obecnie odrestaurowany, otoczony charakterystycznym murem, oraz pałac Gołuchowskich wraz z 50 ha parkiem i grobowiec (mauzoleum) rodziny Gołuchowskich. Na miejscu gospoda Kółka rolniczego i Jägendorfa, gdzie można otrzymać posiłek, względnie zaopatrzyć się w żywność. Na poludniowy wschód od Borszczowa (około 20 km.) stacja kolejowa Germakówka, a 5 km. od tej stacji na zachód, albo też około 15 km. od Borszczowa gościńcem w kierunku Iwaniego Pustego, znajduje się miejscowość Krzywcze górne.

Położone pięknie nad potokiem Cyganką, zasługuje na szczególna uwagę z powodu ruin zamku.

Zamek był w swoim czasie t. j. w XVII w. zbudowany w formie prostokąta z czterema basztami po rogach i bramą wjazdową, z czego pozostała część jednej ściany, dwie baszty i resztki bramy wjazdowej, w czworobocznej piątrowej budowie. Dwie piątrowe baszty zachowały się w całości, z zewnątrz częściowo nawet otynkowane i zaopatrzone w strzelnice, natomiast wnętrze całkowicie zniszczone. Zamek zbudowany w XVII w. przez Kąckich był często zajmowany przez Kozaków, Turków i Tatarów. Odrestaurowany w XVIII w. służył za mieszkanie jeszcze w XIX w., potem jednak został rozebrany, a materjał zużyto na inne budowle. W zamku tym, wedle Sienkiewicza, obdarto ze skóry renegata Kryczyńskiego. We wsi znajduje się również kościółek przerobiony z dawnej prochowni zamkowej z grobowcem Golejewskich.

1,5 km na południe, na zboczu jaru potoku Cyganka, wejście do jaskini w Krzywczu, która należy do największych osobliwości na ziemiach podolskich.

Jaskinia w Krzywczu była już opisywaną w roku 1721 przez ks. Rzączyńskiego w jego dziele o Polsce, jako największa osobliwość, wówczas można było dostać się do niej schodami, z których później ślad nie pozostał. Z czasem pamięć o jaskini zaginęła do tego stopnia, ze w roku 1908 uważano ją za nowo odkrytą. Wejście do jaskini znajdującej się około 10-15 metrów pod powierzchnią ziemi i wyżłobione w pokładach gipsu, było niesłychanie mozolne, albowiem do jaskini prowadziła długa na 20-30 kroków i ważka gardziel, która stopniowo rozszerzała się i dopiero w odległości około 50 kroków tworzy właściwe groty. Przez ową gardziel trzeba było pełzać, w niektórych miejscach na czworakach, dziś zaś wejście częściowo zasypane utrudnia dostęp. Obecnie czynione są starania w kierunku wykopania szybu bez-pośrednio do jaskini, przez który możnaby bardzo łatwo dostać się do wnętrza. Właściwa jaskinia jest to ogromny labirynt ważkich i wysokich korytarzy, których zwiedzenie wymagałoby kilku dni. Ściany jaskini utworzone z przeźroczystego i łupliwego gipsu w tablicach i pokryte kryształami gipsu i alabastru, a nawet stalaktytami mieniącemi się w świetle przecudną skalą barw.

Cztery km. na północ od Krzywcza, znajduje się druga grota w Sapohowie, dotychczas całkiem nie zbadana, oraz mogiły z wykopaliskami z epoki skytyjskiej.

Końcową stacją linji kolejowej jest Iwanie Puste, a w odległości czterech km gościńcem na południe od Iwania leży miasteczko Mielnica, dobry punkt wyjścia dla wycieczek w okolicę. W Mielnicy hotel Eisenberga i restauracja Jureczkowej. Na miejscu można dostać dorożki i podwody do podróży w okolicy. Ceny według umowy.

Osiem km. od Iwania Pustego w kierunku południowo-wschodnim, leży miejscowość Kudryńce. Na północ od tego miasteczka, na skalistem urwisku między Zbruczem a wpadającym doń potoczkiem, wznoszą się ruiny zamku Herburtów z dość dobrze zachowanemi basztami.

Zamek stanowił czworobok z dwoma basztami po rogach, z czego zachowały się częściowo mury obwodowe i jedna baszta sklepiona ze strzelnicami. Wnętrze zamku zniszczone i zasypane gruzami. Najlepiej zachowała się ściana między basztami z otworami strzelniczemi, skąd roztacza się wspaniały widok na Zbrucz i okolicę. Zamek zbudowany w wieku XVII, był często zdobywany przez Turków, a w w. XVIII za dziedzictwa Humieckich, stanowił nawet większą rezydencję, następnie zaś z biegiem czasu i z braku należytej konserwacji rozpadł się w ruinę.

22 km od Mielnicy w kierunku południowo-wschodnim leży nadzwyczaj pięknie i malowniczo położone miasteczko Okopy Św. Trójcy u spływu Zbrucza i Dniestru, w punkcie zejścia się granic Polski, Rumunji i Rosji.

Po drodze do Okopów Sw. Trójcy mija się w Wygodzie słynny kiedyś w historji Wał Trajana, pochodzący z czasów rzymskich, którego resztki ciągną się od Zbrucza do Dniestru.

Miasteczko Okopy Św. Trójcy jest od zachodu i od wschodu zamknięte wałami, rowami i okopami, wśród nich dwie murowane baszty, pozostałe zaś obie strony schodzące ku rzekom, nie są wcale dostępne. Wal zachodni posiada bramę tzw. „lwowską“, wał zaś wschodni, nieco dłuższy, zachował również swą bramę tzw. "kamieniecką" (prowadzącą w kierunku Kamieńca Podolskiego). Bramy te są to budowle prostokątne, zbudowane z kamienia o ścianach jeszcze dobrze zachowanych. Przez obie bramy prowadzi gościniec. W roku 1692 - 1699 istniał tu polski obóz warowny, z którego ustawicznie niepokojono Turków w Kamieńcu i Chocimiu. W roku 1769 bronił się tu Puławski z konfederatami przed oblegającą ich armją moskiewską. Za bramą kamieniecką znajdują się sady morelowe, zjeżdżają tu letnicy dla kuracji winogronowej.

Jar Dniestru od Okopów Św. Trójcy w kierunku Zaleszczyk obfituje w nadzwyczaj malownicze okolice i widoki z licznemi ruinami zamków, wioskami rozłożonemi na zboczach jak np. Olchowiec, Chudykowce, Uście biskupie, Hoszowa, i najbardziej znany Dzwinogród.

 Dzwinogród (około 12 km na zachód od Okopów Św. Trójcy), był niegdyś potężnym grodem ruskim, zanikiem książąt Ostrogskich, który przetrwał do XVl wieku, potem zaś rozpadł się w ruinę. Z początkiem XVIII w. rozebrano resztki i natrafiono na dawne groby. Dotychczas pozostały stare wały i kurhany.

Specjalnie zalecenia godną jest podróż łodziami z Zaleszczyk względnie Niżniowa do Okopów Św. Trójcy z prądem rzeki.

powrot

Powiat: BRODY

Powierzchnia 968,5 km2. Ludność - 78.801.

Brody miasto powiatowe, z ludnością 11.708, leży na linji kolejowej Lwów - Równe. Oddalone od dworca kolejowego 1 km. Dorożki w cenie 1-2 zł. Hotele: Bristol, Grand, Odessa, Schapiry i Europa, cena pokoju 4 zł. Restauracje: Majeranowskiego, Bristol, Grand i Kleppera. Handle śniadankowe: Mach, Narodna Torhowla, lwanicki, Weissmann. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy, Urzędy skarbowe, Urząd pocztowo-telegraficzny, Pow. Komenda P. P., Inspektorat szkolny, Wydział powiatowy, Izba handlowa i przemysłowa. Zakłady naukowe: Gimnazja państwowe i prywatne, państwowe Seminarjum żeńskie. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Rolnik, spółdzielnia handlowo-roln., Narodna Torhowla, pow. Kasa Oszczędności, Kresowy Bank spółdzielczy, Handl. bank. Organizacje sportowe i społeczne: Towarzystwo gimn. "Sokół", Obwodowy Oddział Związku strzeleckiego, Klub sportowy „Lubicz“, T. S. L., Tow. rzemieśl. „Gwiazda“, Oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Miasto i zamek założył Stanisław Żółkiewski w XVI w. potem należało do Koniecpolskich, Sobieskich i Potockich. W roku 1648 spalił miasto Chmielnicki, w r. 1734 zajęte było przez Rosjan. Do r. 1880 rozwijały się Brody jako wolne miasto handlowe, od tego czasu ze zniesieniem tego przywileju zaczynają upadać.

Kościół parafialny z r. 1596 w stylu skromnego renesansu, odnowiony. Tzw. Klasztor Czerwony jest dawnym klasztorem Dominikanów z XVII w.

Zamek wystawiony w latach 1630 - 1635 przez Koniecpolskiego Styl na sposób nowoholenderski, według planów Beauplana przez Włocha Andrzeja del Aqua, dawniej dobrze utrzymany i zamieszkały, obecnie ruina jednopiętrowego pałacu.

W roku 1648 oparł się potędze Chmielnickiego i uchodził za niezdobyty, w r. 1682 nabył go Jakób Sobieski, w r. 1704 Józef Potocki. Po pierwszym rozbiorze Polski kazał rząd austrjacki Wincentemu hr. Potockiemu, na skutek wypadków z r. 1809, zamek zburzyć. Po wałach zniszczonych w r. 1812 pozostały kazamaty. Wieża zamkowa została wysadzona w powietrze, fosy zasypane, brama zburzona. Pozostałe jednak szczątki świadczą, że był to kiedyś potężny zamek pięcioboczny, z bastjonami i kazamatami krzyżowo sklepionemi. Te pozostałe resztki fortyfikacji są pierwszorzędnym zabytkiem architektury fortecznej, imponującym swą potężną budową. Cerkiew N. M. P. renesansowa z XVII w. z dodatkami późno-barokowemi podobna do św. Mikołaja we Lwowie. Cerkiew św. Jura z r. 1625, Ikonostas i ołtarze w stylu rokokowym, wysokiej wartości artystycznej. Rajkówka, mały ogród w mieście z pomnikiem Korzeniowskiego, na miejscu wałów promenada. Stare Brody na przedmieściu z tablicą pamiątkową w miejscu, gdzie stał dom rodzinny powieściopisarza Józefa Korzeniowskiego. Z nowszych gmachów piękniejsze: Sąd, Izba handlowa, Sokół i gimnazjum.

Podkamień, szosą z Brodów w kierunku połudn - wschodnim (23 km). Miejsce odpustowe, położone na grzbiecie Woroniaków, nazwę zawdzięcza olbrzymiej skale, wznoszącej się opodal klasztoru, zwanej "Djabelskim Kamieniem", do której są przywiązane liczne legendy. Dorożka z Brodów: według umowy. Dwa zajazdy (nocleg 3 zł), pokoje gościnne w Klasztorze na 100 osób. Sławę swą zawdzięcza Podkamień Klasztorowi Dominikańskiemu. Klasztor ten zbudowany w XIV w. stoi na skalistem wzgórzu, skąd piękny widok na okolice, aż po Ławrę Poczajowską. Otoczony obronnym murem w kształcie gwiazdy, wzmocnionym okrągłemi basztami wedle planów pułkownika artylerji Krzysztofa Dahlkego z połowy XVIII w. Kościół zaczęto budować w roku 1612, wykończył go Jan III Sobieski. W roku 1915 spalony, wraz z bezcenną biblioteką i obrazami.

Styl barokowy, w prezbiterjum kościoła freski Stroińskiego z w. XVIII. Wieżę zdobiły miedziane figury świętych (w czasie wojny zniszczone). W nawie głównej i bocznych nowe freski Polityńskiego i Sagnowskiego. Kopuła kaplicy św. Dominika ozdobiona sztukaterją. W ołtarzu głównym cudowny obraz M. B. ukoronowany ponownie w dniu 15/8 1927 tj. w 200-letnią rocznicę poprzedniej koronacji. Całe wnętrze trzynawowe, utrzymane w bardzo dobrym stanie. Boczny ołtarz Chrystusa Ukrzyżowanego i św. Wiktorji z rzeźbami barokowemi. W zakrystji: skarbiec, 1 m wysoka monstrancja zrobiona w Rzymie z wotów, ozdobiona koroną królowej Bony, ornaty z materyj i chorągwi tureckich. Było tu bogate archiwum i bibljoteka licząca około 5.000 tomów, z licznemi unikatami oraz cennemi rękopisami. W czasie wojny europejskiej uległy zupełnemu zniszczeniu. Spaliły się również bardzo cenne obrazy. W refektarzu i na krużgankach freski i obrazy - wśród nich Czechowicza "Madonna2 i św. Katarzyna. W dziedzińcu 94 m głęboka studnia, którą kopano 18 lat, i koryncka kolumna z posągiem pozłacanym M. B. postawiona w r. 1719 na pamiątkę Tarnogrodzkiej Konfederacji. Oprócz kościoła szereg kaplic: jedna z nich barokowa, "Stopek Marji", zamieniona na cerkiew. Sławne odpusty 2 lipca, 15 sierpnia, 8 września i 4 października.

Pod Podkamieniem wzgórze Baba, dokąd jeszcze w w. XVII chłopi odbywali pielgrzymki, datujące się tradycją od pogańskich czasów, gdyż znajdował się, tam święty gaj. Najwyższe wzgórze tych okolic Pałtata (434 m) wznosi się nad wsią Ponikwa; znajduje się tam pałac z parkiem.

Pieniaki, około 10 km. na zachód od Podkamienia, szosą. Piękne położenie wśród ogromnych lasów. Pałac zbudowany w r. 1776 (obecnie własność Cieńskich).

Na zachód od Pieniak, Majdan Pieniacki drogą polną. Dwa ciekawe źródła tzw. Siwe Oka; odpływ jednego ginie w pokładzie kredowym (Chowaniec). W okolicy liczne lejkowate zagłębienia. Niedaleko legendami otoczone wzgórza: Trójnóg, Baba i Stary Kąt. Jest to najpiękniejsza strona Woroniaków. Na górze tzw. „Wysoki Kamień“ (444 m) - skały, które spotyka się też w innych okolicach.

Na północ od Brodów: Leszniów, 19 km szosą. Stara synagoga w stylu polskiego renesansu. Dokoła miasteczka ślady obronnych murów. Miasteczko położone nad dużym stawem. Kościół jednonawowy o pięknej barokowej architekturze zewnętrznej, a krzyżowych sklepieniach i zwornikach wewnątrz. Klasztor O. O. Dominikanów zbudowany w w. XIV na wysokiej górze. W klasztorze cudowny obraz M. B. W klasztorze pomieszczenie na 100 osób, lub więcej.

Od Leszniowa 2 km na wschód Korsów. Źródła mineralne żelaziste o wartości dotychczas mało zbadanej. Zamierzona eksploatacja źródeł.

powrot

Powiat: BRZEŻANY

Powierzchnia 1155 km2. Ludność 94.512.

Brzeżany miasto powiatowe na linji kolejowej Lwów - Podhajce. Ludność 11.023, stacja kolejowa w miejscu, dorożki z dworca do miasta w dzień 1.70, w nocy 2.20 zł.

Z Brzeżan do Podhajec kursuje autobus. Hotele: Europejski. Galicyjski, Bergmana, Steintinka, ceny 2-4 zł. Restauracje: Europejska, Blumera, Ślusarska, Zatwarnickiego. Cukiernie: Haekla, Zapłatyńskiego. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd okręgowy i powiatowy. Władze wojskowe. Urzędy skarbowe, Urząd Ziemski, Wydział Powiatowy, Urząd pocztowo-telegraficzny, pow. Komenda P. P., Inspektorat szkolny. Zakłady naukowe: Gimnazjum, Seminarium naucz, żeńskie, Instytucje ekonomiczne i finansowe: Kasa Oszczęd., Kółko rolnicze, Kasa "Jedność". Organizacje sportowe i społeczne: Klub sportowy „Sieniawa“, Tow. „Sokół“, Związek Strzelecki, Zw. harcerski, "Gwiazda", Bojan. Oddział miejscowy Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Brzeżany, jak wszystkie miasta dawne obronne leżą wśród wzgórz częściowo zalesionych, rzuconych po obu brzegach rzeki Złota Lipa, nad 3 km. długim i prawie 1 km. szerokim stawem. Z podolskich okolic jedna z najpiękniejszych - wielbiona przez poetów takich jak J. Słowacki - godna uwagi i bliższego poznania. Historja miasta, to historja rodu Sieniawskich, którym zawdzięcza swą świetność, rozwój i znaczenie. Początki osady brzeżańskiej gubią się w mrokach starożytności, a do historji przechodzą dopiero w roku 1530, kiedy to król Zygmunt I swoim przywilejem zezwolił „Szlachetnemu i mężnemu Mikołajowi z Sieniawy, bacząc na wierne usługi założyć, utworzyć i uposażyć“ miasto na prawie magdeburskiem. Od tej chwili losy Brzeżan splecione ściśle z losami jednego z najbardziej rycerskich i Ojczyźnie zasłużonych rodów, przeżywają swój wiek zloty, stają się prawdziwą perłą w Koronie Rzeczypospolitej.

Na uwagę zasługuje:

Zamek niedaleko od stacji kolejowej, u wejścia do miasta. Wzniesiony na miejscu z natury niedostępnem, na wyspie między dwoma ramionami Złotej Lipy, dawniej broniony ze wszech stron wodą, stawami i moczarami - założenie swe zawdzięcza Mikołajowi Sieniawskiemu woj. Ruskiemu, hetmanowi wk. koronnemu. On to w r. 1554 zbudował zamek - fortecę “Bogu na chwale i na obronę wiernych chrześcijan“ jak świadczy o tem napis, umieszczony na dobrze do dziś zachowanej bramie.

Gmach zamkowy tworzy w rzucie poziomym prawie regularny pięciobok, zamknięty dwu i trzy piętrowymi budynkami mieszkalnymi z obszernym dziedzincem wewnątrz i z trzema basztami po rogach, z których dwie półokrągłe, jedna pięcioboczna. Cala budowa, mimo późniejszych dobudówek i uszkodzeń, przypomina średniowieczną warownię (grube mury, potężne baszty, wyloty strzelnic, skierowane na wprost).

Zewnętrzna ściana płd.-wsch. narożnika, najwięcej ozdobiona, ma okna w pięknych kamiennych oprawach, u góry szeroki arkadowy fryz z pilastrami, w których mieściły się strzelnice dotkliwie uszkodzone w czasie wojny pociskami rosyjskiemi (wyłom w ścianach i dach zniszczony). Na szczęście ocalała znajdująca się tu piękna renesansowa brama (zamurowana) z pięknemi obramowaniami kamiennemi, a nad nią tarcze herbowe Sieniawskich i napis.

W dziedzińcu zachowały się słabe ślady dawnych, kolumnowych galeryj biegnących wzdłuż ścian, część fryzu podobnie jak zewnątrz i piękny kościół zamkowy, z dwoma bocznemi kaplicami, z fasadą o szlachetnej, barokowej architekturze.

Wnętrze kościoła olśniewa wprost wytwornością dekoracyjna sklepień, kopuł i szeregiem wybitnych dzieł sztuki. Należą tu: ołtarz z białego marmuru i mozaika z kolorowego marmuru z artystycznemi płaskorzeźbami, mozajkowym obrazem Matki Bożej, kopuła prawej bocznej kaplicy ozdobiona rzeźbami barokowemi, piękne barokowe freski nad chórem, (nieco zniszczone) grobowce i sarkofagi Sieniawskich wykonane bądź w alabastrze, bądź w marmurze, lub w cynie, z pełnemi postaciami leżących rycerzy - przez mistrzów dłuta Henryka Horsta (lwowianin, rzeźbiarz w XVI w.) i Jana Pfistera (wrocławianin osiadły we Lwowie 1610 - 1636). Z tych szczególnie godne ujrzenia: nagrobek Adama Hieronima Sieniawskiego (1619) oraz potrójny nagrobek trzech jego synów. (Gdy te słowa piszemy, część sarkofagów nie wróciła jeszcze z Krakowa, dokąd je wywieziono przed najazdem bolszewików). O mury tak dziś zniszczonego zamku i piersi dzielnych ożywionych miłością Ojczyzny i żołnierską ofiarnością zdrowia i życia obrońców - rozbijały się niejednokrotnie zapędy czambułów tatarskich, zbrojne watahy kozackie w latach 1648 i 1655, a nawet kilkudziesięciotysięczne armje tureckie pod wodzą Ibrahima Szyszmana (wrzesień 1675) i Ibrahima Szejtana (1676). W przewidywaniu wojen tureckich, obronność zamku została wzmocniona przez Mikołaja Sieniawskiego wojew. wołyńskiego i hetm. pol. kor. (zm. 1648) a to przez usypanie dookoła zamku w czworobok wysokich wałów, oszkarpowanych dębowymi balami, z czterema wysuniętymi bastjonami po rogach i z trójkątnem umocnieniem przodowem od strony miasta. Gdy ustała burza wojenna, w zamku brzeżańskim odbywały się liczne zjazdy i uroczystości. Gościli tutaj w r. 1648 król August II, w r. 1702 mieszkał tutaj gościnnie podejmowany ks. Franciszek Rakoczy wojew. siedmiogr. i słynny wódz powstańców węgierskich - a w r. 1707 zajechał nawet car wszechrosji Piotr Wielki.

Ze śmiercią jednak ostatniego męskiego potomka Sieniawskich Adama Mikołaja w r. 1726 kończy się niestety okres świetności i znaczenia zamku brzeżańskiego, o którego bogactwach i przepychu, dziś już tylko legendarnym, dowiadujemy się z inwentarza sporządzonego w r. 1762. Otóż wedle tegoż odznaczało się przedewszystkiem wnętrze skrzydła wschodniego, gdzie mieściły się "dolne" i "górne" pokoje, służące właścicielom za mieszkanie i do przyjeć. Ściany pokoi tych obite były wzorzystym karmazynowym brokatem o zielonem lub żółtym tle. Na sufitach obrazy przedstawiające sceny z wypraw wojennych (Żurawińska, wiedeńska), lub też wspaniałe, rzeźbione kasety. Posadzki kamienne, marmurowe lub z drzewa, w pokojach meble z rozmaitych epok.

W wielkiej sali przyjęć wisiało 48 portretów królów polskich - to też nazywano ją królewską - inne sale "Żurawińska“, „wiedeńska“, od obrazów zdobiących stropy. Z ostatnią z Sieniawskich Zofją, przeszła potężna fortuna brzeżańska na ks. Czartoryskich, którzy niewiele dbali o zamek i jego stan.

Po zaborze Małopolski przez austrjaków, zamek brzeżański został rozbrojony, wały forteczne zdemolowane, a co lepsze skarby jego wywiezione do innych rezydencji wiełkopańskich (Puławy, Wilanów, Łańcut). Nie uratowało zaniku przejście Brzeżańszczyzny w ręce ks. Lubomirskich (koniec XVIII w.) ani też potem nabycie ich przez Potockich (pocz. XIX w). W dawnych komnatach pozostały już tylko gołe ściany, których także nie uszanowano, lecz wynajęto częściowo na koszary i magazyny, a częściowo zamieniono na browar. Nie lepszy los spotkał kościół zamkowy, w którym pomieszczono magazyn wódki, a rozpijany przez arendarzy motłoch pootwierał wspaniałe trumny, zlupił i zrabował bezkarnie cenności w nich zawarte. Lecz pod wpływem tych świętokradztw obudziło się sumienie w narodzie, a pod naciskiem opinji publicznej hr. Stanisław Potocki w r. 1878 odnowił częściowo kościół, przywrócił mu wspomnienia dawnej świetności i uratował pozostałe jeszcze pomniki.

Ratusz w środku miasta zbudowany w r. 1811, jest to piętrowy budynek z wieżą zegarową i herbem Potockich na szczycie. Na piętrze mieści się od 100 lat zgórą gimnazjum wsławione tem, iż z murów jego wyszli ludzie sławni i zasłużeni jak: Kornel Ujejski - poeta, ostatni romantyk, Bielawski - historyk, Szaszkiewicz - ukraiński poeta, dr Emil Dunikowski, prof. Uniwersytetu, Rydz-Śmigly - Gen. W. P., stawny marszem na Kijów w r. 1920 i wielu innych. Przed ratuszem biust Jana III zniszczony w czasie bratobójczej wojny z Ukraińcami. W ratuszu muzeum ziemi brzeżańskiej zawiera 1000 eksponatów: codziennie otwarte dla publiczności.

Cerkiew naprzeciw ratusza pod wezwaniem św. Trójcy mieści w swych murach w lewej, bocznej nawie w ołtarzu obraz Matki Boskiej, przeniesiony tutaj z kościoła zamkowego w 1830 r. - obraz wielkiej wartości, może jeden z najstarszych w Małopolsce wschodniej. Tutaj znajduje się też relikwiarz z polowego ołtarza Mikołaja Hieronima Sieniawskiego, a jest nim posrebrzana trumienka z ręką św. Jana Chrzciciela. Dawniej trumienka była cała srebrna grubo pozłacana, zamykana na kłódkę z jednego korala zrobioną, stanowiła ona może największy skarb w zamku - lecz przez austrjaków zrabowana, zastąpiona została obecną.

Kościółek ormiański z tyłu za cerkwią z XVIII w., otoczony murami, posiada artystycznie nakładane drzwi. Wsławił się tem, iż był pierwszą stacją kapłańskiej pracy obecnego metropolity obrz. ormiańskiego ks. arcyb. Teodorowicza.

Na wzgórzu przy ulicy Rajskiej rz.-kat. kościół parafialny zbudowany z końcem XV w. z kamienia ciosowego, w stylu gotyckim o szerokich łukach. Wewnątrz kościoła 2 portrety Sieniawskich, piękny wielki ołtarz, dębowe, rzeźbione konfesjonały w stylu gotyckim. Obok kościoła dzwonnica z 1630 r. Dookoła kościoła mury obronne z szeregami strzelnic. Na szczególną uwagę zasługuje portal kościoła zdobny w doskonale do dziś zachowane herby Sieniawskich.

W kierunku stawu na wzgórzu, z którego roztacza się. przewspaniały widok, stoi kościół i klasztor OO. Bernardynów, budowany w latach 1630 - 1683. W głównym ołtarzu obraz Wniebowzięcia - ściąga licznych pielgrzymów w dzień odpustu na św. Antoniego (13 czerwca). U wejścia do kościoła zwracają uwagę piękne, profilowane odrzwia kamienne. Obok kościoła kopiec grunwaldzki usypany w 500 rocznicę zwycięstwa polskiego oręża nad prusactwem.

Synagoga zbudowana przed 500 laty dopełnia całości pamiątek i świadczy chlubnie o kulturze narodu, który już przed wiekami darzył tolerancją i wolnością każdego, czyja stopa stanęła na polskiej ziemi.

Na uwagę zasługują też stosunkowo liczne w Brzeżanach dworki szlacheckie z oryginalnemi polskiemi gankami dwu i cztero słupowemi i daszkami mansardowemi, których wdzięk i piękno rodzime budzi wspomnienia przysłowiowej polskiej gościnności i serdeczności. Na południe od miasta (2 km) prowadzi wspaniała lipowa aleja do wsi Raj, w której stoi stary, dawniej Sieniawskich, pałacyk myśliwski w stylu renesansowym, z czterema wieżami założonemi na krzyż wedle staropolskiego wyrażenia „w mir“ - dla uczczenia czterech stron świata. Jeszcze przed wojną posiadał on cenną bibljotekę, oraz wiele dzieł sztuki i zabytków historycznych. Kaplica pałacowa miała ściany przystrojone drogiemi gobelinami - dziś niestety świeci pustką.

Przy gościńcu rohatyńskim (na półn.-zach.) około 1 km od Brzeżan, obok wsi Leśniki sławnej z wyrobu b. dobrych miodów pitnych, są w lesie ślady istniejącego jeszcze przed wojną, obecnie spalonego, monasterku drewnianego, obok zaś potężny głaz piaskowy, wypłukany przez deszcz i wichry, zwany przez tutejszą ludność „kamieniem djabelskim".

Na linji Potutory - Tarnopol, koło wsi Żołnówka - w tak zwanej „Głuche j dolinie“ - potężny, 35 m wysoki wjadukt kolejowy.

Wieś Buszcze położona 14 km od Brzeżan, przy linji kolejowej Brzeżany - Podhajce, posiada starożytny, bo z 1367 r. kościół obwiedziony murem, z wieżą obronną, której okna dolne są renesansowe, a górne romańskie.

Krasnopuszcza (22 km od Brzeżan) w przepięknej lesistej okolicy, posiada klasztor OO. Bazyljanów prawdopodobnie fundowany przez Jana III Sobieskiego w miejscu chatki pustelnika, w której wedle podania znalazł król schronienie, gdy zabłądził w czasie polowania. W monasterze znajdują się darowane przez króla Jana III dwa oryginalne portrety przedstawiające ofiarodawcę i jego małżonkę, królową Marysieńkę. Po dawnej (1890) istniejącej tu cerkwi pozostały tylko carskie wrota wspaniałej mozajkowej roboty, jak też dzwonnica, w której dzwony ulane są z dział przez Jana III na Turkach zdobytych.

Wojna światowa pozostawiła po sobie liczne ślady w niezasypanych dotychczas rowach strzeleckich i licznych mogiłach żołnierskich na miejscach krwawych pobojowisk.

powrot

Powiat: BUCZACZ

Powierzchnia 1.193 km2. Ludność 116.737.

Buczacz miasto powiatowe, ludność około 10.000, leży na linji kolejowej Czortków - Stanisławów. Stacja kolejowa w miejscu. Dorożki, auta, autobusy w miejscu. (Cena dorożek od 2—3 zł). Hotele: Andermana przy ul. Kolejowej i Dicka. Restauracje: Kolejowa, Pietraszkowej, Kasynowa, "Stanisławowianka" (Wandy Harlos). Pokoje do śniadań: Rogozińskiego i Leligdowicza. Urzędy panstwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy. Urzędy skarbowe, Urząd pocztowo-telegraficzny, Pow. Kom. P. P., Inspektorat szkolny, Wydział Powiatowy. Zakłady naukowe: Gimnazjum państwowe, Bazyljanów i pryw. Seminarjum żeńskie. Instytucje ekonomiczne i społeczne: Pow. Kasa Oszcz. „Rolnik“ kooper., Pow. Składnica kółek rolniczych, Pow. Sojuz Kooperatyw, Spółdzielnia inwalidzka. Organizacje sportowe i społeczne: Sokół, Hufiec harc., Strzelec i miejscowy Oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Buczacz położony po obu brzegach rzeki Strypy w jarze. Brzeg wschodni tworzy wyniosła góra Fedor, na której w r. 1924 dokonano cennych wykopalisk z epoki przedhistorycznej.

Miasto istniejące już od XII w. znane w późniejszej historji z traktatu buczackiego, zwanego haniebnym (w r. 1672), którym Michał Korybut Wiśniowiecki odstąpił Turkom cale Podole z Kamieńcem podolskim.

Nad całem miastem góruje, po zachodniej stronie Strypy położony, zamek - właściwie ruiny. Zamek pierwotnie drewniany, w XIV w. obmurowany, aż do końca XVII w. stawiał często czoło licznym najazdom Turków, Tatarów, Kozaków i Moskali. Wejście do zamku prowadziło przez czworoboczną wieżę - bramę zamkową, z której tylko ślady zaledwie pozostały. Wnętrze zamku zupełnie zniszczone i zasypane gruzami zawalonych pieter i sufitów. Widoczne są tylko wystające resztki poszczerbionych ścian na samym obwodzie zamku. Obwód przedstawia nieregularną elipsę, na której spoczywają mury dochodzące do 7 m. grubości z licznemi strzelnicami, przystosowanemi do ognia krzyżowego. Zamek był gniazdem rodzinnem rodu Abdank Buczackich, gorliwych krzewicieli kultury i katolicyzmu na kresach. Z rodziny Buczackich przeszedł zamek wraz z licznemi dobrami jako wiano ostatniej z tego rodu Katarzyny na ród Tworowskich-Pilawitów, z tych zaś na Golskich, a następnie na Potockich. W połowie XVlI w. zamek przebudowany, upiększony i wzmocniony przez Marję Mohylankę, żonę Stefana Potockiego podniesiony został do rzędu bardzo silnych warowni kresowych. Zamek ten głośną odegrał rolę w roku 1672 w czasie oblegania go przez sułtana Mahometa IV, który po zdobyciu Kamieńca Podolskiego, dłuższy czas obozował pod Buczaczem. W zamku broniła się pod nieobecność męża Jana Potockiego, wojewody bracławsklego - żona Teresa. Ta widząc, że część miasta została już zniszczona i że z garstką obrońców nie zdoła się oprzeć potędze sułtana, wysłała do niego posłów z oznajmieniem, że broni się sama i pokonanie jednej białogłowy wielkiej sławy sułtanowi nie przyniesie. Sułtan zaprzestał szturmować zamku i w towarzystwie wezyra odwiedził zamek. Teresa Potocka obdarowała hojnie sułtana, lecz ten otrzymane klejnoty podarował jednemu z jej dzieci. To zachowanie się sułtana stało się głośne w całej Polsce, a ówczesne kroniki wspominają o fakcie tym, jako szlachetnym i rycerskim. Również i w r. 1675 zamek ocalał dzięki temu, że w czasie oblegania go przez Ibrahima Szyszmana paszę, nadeszła wiadomość o zbliżaniu się króla Jana III, co spowodowało natychmiastowy odwrót Turków. W następnym roku natomiast zamek został doszczętnie zniszczony przez Ibrahima Szejtana. Odbudowany przez Jana Potockiego przetrwał w dobrym stanie do pierwszej połowy XVIII w. poczem opuszczony i zaniedbany począł chylić się ku upadkowi. Dla celów praktycznych zaczęto rozbierać mury, a obecnie pozostały tylko ruiny. Na jednej ze ścian widnieje napis „ostatniego zaborcy“ w języku rosyjskim z 1914 r.

W południowej stronie miasta, przy drodze wiodącej z Buczacza do Potoka złotego, zachowała się lipa tzw. Mahometa, pod którą wspomniany pokój buczacki został zawarty. Lipa przed wojną była otoczona nasypem i cokołem dębowym, który w czasie wojny światowej został rozebrany. W mieście przy ulicy kolejowej znajduje się źródło zwane źródłem Sobieskiego, przy którern król odpoczywał znosząc orężem haniebny traktat buczacki i odzyskując Podole.

W samym środku miasta w rynku ratusz, zbudowany z końcem wieku XVIII w stylu rokokowym, przedstawiający wysoką wartość architektoniczną. Jest to czworoboczna, terasowata budowa z zaokrąglonemi narożami. Na każdym czworoboku ku górze znajdowały się figury przedstawiające 12 prac Herkulesa, z których tylko 4 na 1 pietrze ocalały - górne zas zostały zniszczone w czasie pożaru z 1865 r., który wówczas całe miasto zniszczył. Obecnie ratusz ten wydzierżawiono kupcom i przekupkom na sklepy. Ze względu na wysoką wartość ratusza tak pamiątkową, jakoteż architektoniczną, zasługuje on na jak najtroskliwszą opiekę. W ratuszu zakłada się obecnie muzeum ziemi buczackiej.

Jakich 400 kroków od ratusza Kościół farny, zbudowany w r. 1765 przez Mikołaja Potockiego posiada grobowce w piwnicach i archiwum z przywilejami i nadaniami. Nad wejściem głównem oryginalny napis: „Chcąc Potockich Pilawa mieć trzy krzyże, całe dom ten na Bożą wybudował chwałę“. (Wiadomo, że herb Pilawa znaczy się dwoma i pół krzyżami). Zewnętrzna strona kościoła niepociągająca ani stylem ani ozdobami - wewnątrz doskonałej roboty snycerskiej ołtarze.

Na stoku góry Fedor, ufundowana przez tegoż Mikołaja Potockiego w r. 1753, pociąga swym oryginalnym późnobarokowym stylem cerkiew o 2 wyniosłych wieżach z kopułą w pośrodku. Cerkiew wraz z klasztorem Została wyposażona w dobra dla OO. Bazyljanów, którzy mieli obowiązek kształcić i chować swym kosztem młodzież obu wyznań katolickich. W pierwszych latach zaboru austriackiego warunki były jeszcze wykonywane - z czasem poszły w niepamięć. Przed cerkwią figura św. Onufrego i Matki Boskiej, na fasadzie herby Potockich Pilawa.

Cerkiew św. Pokrowy z roku 1764 z resztkami dawnego ikonostasu. Obraz Bogarodzicy, portret fundatora, antypedjum przedstawiające Chrystusa w drodze do Emaus, Carskie wrota rzeźbione i bogato złocone.

Na przedmieściu Nagórzanka cerkiew św. Mikołaja w r. 1610 fundowana przez Marję z Mohyłów Potocką, z pięknym ikonostasem, w stylu renesansowym z w. XVII, wysokiej wartości artystycznej, ponadto obraz św. Mikołaja i rzeźbiony puhar z 1656 r.

Nad Strypą wysoki wiadukt kolejowy, tuż obok tunel paręset metrów długi, jedyny tego rodzaju na Podolu.

W pobliskiej wsi (1 km. od miasta) Podzameczek, ruiny zamku Buczackich z r. 1600, zniszczonego przez Turków w r. 1672, ze śladami trzech bram. W dole na wyspie Strypy fabryka słynnych w całej Polsce makat buczackich.

2 km. od miasta w lesie ruiny spalonego w r. 1672 przez Turków monasteru, zwane Monasterkiem. Piękny wodospad ze skały wapiennej. Rosną tu małe kwiaty, białe z fjoletowym odcieniem - po roztarciu wypuszczają sok czerwonej barwy. Legenda ludu twierdzi, że jest to krew pomordowanych tu zakonników. Około 15 km. na zachód od Buczacza, przy linji kolejowej Buczacz-Stanisławów, leży miasteczko Monasterzyska. Przed wojną była tu wielka fabryka tytoniu, dziś w znacznej części odnowiona i uruchomiona.

18 km. na południe od Buczacza Potok Złoty. Autobus: Potok złoty - Buczacz. Restauracja: Kuchciekiego, Fernezowej, w mieście Sąd, Urząd pocztowy, Szkoła powszechna, T. S. L, Sokół.

Na południe od miasta ruiny zamku Stefana Potockiego z XVII w. Zamek zbudowany systemem fortalicjowym, otoczony wokół fosą i wałami, tworzy regularny czworobok z czterema basztami po rogach i piątą główną wjazdową od strony północnej. W ścianach i basztach liczne strzelnice, które z baszt broniły murów łączących je. Wewnątrz baszt ślady rusztowań belkowych dla obrońców. Pod zamkiem liczne lochy. W zamku tym przemieszkiwał najchętniej Stefan Potocki, wojewoda bracławski z żoną swą Marją Mohylanką i tu przechowywał bogate skarby wzięte za nią w posagu. W r. 1672 zajęli go Turcy w drodze z Kamieńca na Buczacz. W r. 1675 ulokował tu Sobieski załogę pod dowództwem pułk. Mellina. W następnym roku Ibrahim Szejtan pasza zamek zdobył i zniszczył. Odbudowany przetrwał w całości do początku w. XIX, a przy ścianie północnej zamku od wewnątrz dotychczas zachowały się pokoje mieszkalne znacznie zniszczone, zachowując jednak typ mieszkań zamkowych.

W środku miasta piękny Kościół parafialny - gotyk - fundowany w r. 1634 przez Stefana Potockiego i jego żonę Mohylankę. Śliczny rzeźbiony chór z XVIII wieku, freski Stroińskiego, a w wielkim ołtarzu kurdybanowe antypedjum z XVII wieku. W westybulu charakterystyczny portret fundatora. Po lewej stronie od wejścia, przy ołtarzu głównym, wmalowana tablica w jeżyku łacińskim, przedstawiająca kronikę historyczną kościoła, fundatorów i władz kościelnych, po prawej oryginalny obraz przedstawiający „potrzebę wiedeńską“, w której fundator bierze udział. Za kościołem przy szosie dwór, zbudowany w r. 1840 z wspaniałym parkiem okolonym lipowemi alejami. Do budowy dworu użyto wielu fragmentów opisanego zamku.

12,5 km. na południe od Buczacza Jazłowiec, pięknie położony w jarze Jazłowczyka. W XVI wieku duże miasto handlowe, równało się Lwowowi - dziś nędzna mieścina zupełnie zniszczona w wojnie światowej, w czasie ofenzywy Brusiłowa (1916 r). Początkowo był Jazłowiec osadą ormian i rezydencją biskupów ormiańskich.

Od strony południowej na stromym cyplu, oblanym ze wszech stron wodami Jazłowczyka wznoszą się ruiny zamku, który zachował najwięcej cech średniowiecznego budownictwa przez ciężki układ nieregularnych murów, baszt i strzelnic. Przez kwadratową basztę prowadziło wejście do wnętrza zamku. Zamek istniał już w XV w. Obecnie ruiny pochodzą z przebudowy zamku dokonanej przez Jerzego Jazłowieckiego, hetmana wielkiego koronnego (umarł 1575 r,). Po Jazłowieckich zamek przeszedł do Czuryłów, Wolskich, Bełżeckich, Odrzywolskich, a następnie w drodze kupna do Koniecpolskich. W r. 1672 poddał się prawie bez wystrzału Husseinowi baszy Adenu, w następnym roku po zwycięstwie chocimskiem zamek przeszedł do Polski. W r. 1676 poddał się Ibrahimowi Szejtanowi paszy, na skutek opilstwa swego komendanta. Dopiero w r. 1684 zamek został odebrany Turkom, którzy na samą wiadomość, że wielki król i pogromca się zbliża z zamku ustąpili, część zaś załogi zgłosiła się dobrowolnie do służby królewskiej. Z początkiem w. XVIII przeszedł. zamek od Koniecpolskich do Lubomirskich, a w 1746 r. został nabyty w drodze kupna przez Stanisława Poniatowskiego, ojca króla Stanisława Augusta. Zamek poszedł w ruinę, gdyż nowy nabywca wcale o niego nie dbał, odbudowawszy obok zamku pałac, który przetrwał do dziś, dzięki opiece SS. Niepokalanek, które obecnie utrzymują w nim zakład wychowawczy dla dziewcząt.

30 km. na południe od Buczacza, na prawym brzegu Dniestru, Rakowiec ruiny zamku z 1660 r. spalonego w czasie walk Konfederacji Barskiej. Najlepiej zachowała się oryginalna wysoka wieża czworoboczna o 3 węższych i czwartej szerszej ścianie.

8 km. na północny-zachód od Potoka Złotego Porchowa nad Dniestrem, ze skalnym monasterem w jarze dniestrowym, a 18 km. na południowy-zachód od Buczacza (szosą) Koropiec z ruinami starego horodyszcza i śladami osady przedhistorycznej. W parku wspaniały pałac hr. Badeniego.

Przepiękne jary dniestrowe ciągnące się od Niżniowa przez Koropiec, Ściankę, Kośmierzyn, Snowidów, Lukę, Kościelniki, Hubin, stanowią miły cel wycieczek czółnami z biegiem rzeki. Jary te należą do najpiękniejszych okazów natury woj. Tarnopolskiego.

powrot

Powiat CZORTKÓW

Powierzchnia 683 km.2 Ludność 69.020.

Czortków, miasto powiatowe, około 6.000 mieszkańców, wraz z Wygnanką i Starym Czortkowem 15.000 mieszkańców. Stacja kolejowa w miejscu, dorożki 1-2 zł., autobusy. Hotele: Bristol, Imperiał, Rudolf (koło stacji kolejowej). Cena za pokój 4 zł. Restauracje: Banacha, Krzyżanowskiego, Zacharjasiewiczowej, Grüna, Hygjena. Cukiernia: Konikowskiego. Urzędy państwowe i samorządowe : Starostwo, Władze wojskowe. Sąd okręgowy, Urzędy skarbowe, Powiatowy Urząd ziemski, Inspektorat szkolny, Urząd pocztowo-telegraficzny. Pow. Komenda Policji Państw., Wydział powiatowy, Szpital powszechny. Zakłady naukowe: 2 gimnazja polskie, 1 ruskie, seminarjum państw. i prywatna szkoła przemysłowa. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Bank zaliczkowy. Kółko rolnicze, Syndykat rolniczy. Organizacje sportowe i społeczne : Tow. "Sokół", Klub sportowy "Czortkovia", Związek strzelecki, T. S. L, Żyd. klub sportowy. Oddział miejscowy Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Miasto rozciąga się nad Seretem, który tu tworzy głęboki jar. Założone zostało na prawie magdeburskiem w r. 1522 przez Jerzego Czortkowskiego. Miastem szczególnie się opiekuje wojewoda ruski Stanisław Golski, nadając mu za zezwoleniem króla Zygmunta III. liczne prawa i przywileje. W czasie najazdów tatarskich zostaje miasto niejednokrotnie zniszczone przez dzikie hordy. W roku 1676 zajęte przez Turków, pozostaje pod ich zaborem wraz z częścią Podola do roku 1683. W latach 1800 - 1815 należało do Rosji.

Przed wojną światową Czortków, będąc ważniejszym ośrodkiem administracyjnym, począł się silnie rozbudowywać. Posiada wiele okazałych budynków rządowych i prywatnych. Zasługuje tu na wyróżnienie: gmach Sądu okręgowego, klasztor SS. Miłosierdzia, bazar miejski, stylowy Budynek T-wa "Sokół".

Tuż przy lewym brzegu Seretu w Wygnance wznoszą sie ruiny zamku, założonego z początkiem XVII wieku przez rodzinę Golskich, na miejscu dawnego drewnianego. Zamek zbudowany z kamienia i cegły, położony wprawdzie niekorzystnie, bo na zboczu jaru, był silną warownią. Świadczą o tem potężne mury, zaopatrzone w liczne strzelnice. Z dawnych trzech baszt pozostały dwie, między któremi wznosi się właściwy piętrowy gmach mieszkalny z widokiem na miasto. Od zamku w kierunku zachodnim biegły wały obronne, u ich końca, w okolicy stacji kolejowej, do niedawna jeszcze widniały ruiny zameczku. Podziemne lochy zamku mają według tradycji ciągnąć się popod rzekę aż do Bilcza Złotego w pow. borszczowskim. Zamek dzielił losy miasta. Od swych murów niejednokrotnie odrzucał zapędzające się w te strony zagony tatarskie. W roku 1655 po zaciętej obronie został zdobyty przez olbrzymie zastępy kozacko-moskiewskie dążące pod Lwów. Nie oparł się również potędze tureckiej i przez kilka lat, a to do r. 1683, był rezydencją baszy tureckiego. Z końcem XVIII wieku przeszedł z rąk Potockich do rodziny Sadowskich. Ostatni potomek tej rodziny Hieronim Sadowski przeznaczył cały swój majątek a wraz z nim zamek na cele dobroczynne, które spełnia klasztor Sióstr Miłosierdzia (Szarytek) w Starym Czortkowie, utrzymując z dochodów fundacji przytułek dla starców i kalek oraz szkołę dla dzieci. W zaniku pozbawionym dachu, w znacznej części rozebranym i zniszczonym, mieszczą się dziś różne składy kupieckie. Dokumenty oraz obrazy rodziny Golskich i Sadowskich znajdują się w Bibljotece konwentu OO. Dominikanów.

Zasługuje również na uwagę stary dworek jako zabytek budownictwa drewnianego (dom Strumińskich) stara cerkiewka z dzwonnicą, zbudowana z początkiem XVII wieku. Nabożeństw w niej obecnie się nie odprawia, gdyż zbudowano już nowa cerkiew.

W samem centrum miasta kościół, zbudowany z początkiem XVII wieku w stylu swym wykazuje cechy gotyckie. Poza obronnymi murami, przypierającego do kościoła klasztoru OO. Dominikanów ludność w czasie najazdów szukała schronienia. W Starym Czortkowie wyróżniał się pałac, siedziba siostry Hieronima Sadowskiego hr. Borkowskiej. W roku 1865 nabył go rabin cudotwórca (Friedman), który upiększył park i zbudował bożnicę. Pałac uległ zniszczeniu (w czasie wojny). Bożnica wzniesiona w kształcie czworoboku w stylu pseudo-orjentalnym zasługuje na zwiedzenie. Posiada ona po bokach dwie okrągłe baszty z wieżyczkami. We wnętrzu ołtarz rzeźbiony nadzwyczaj artystycznie z drzewa. Tak ściany jak i sufit pokryte są rzeźbami z kamienia o bogatej ornamentyce. Na ścianach znajdują się olejne malowidła.

Okolice Czortkowa są bardzo ładne. Wzdłuż Seretu ciągną się lasy. Zachodnią część powiatu zajmuje bezleśny, płaski, dziś już zaorany step.

Na południe 10 km. od miasta leży Jagielnica, miasteczko, przeszło 3000 mieszkańców. Stacja kolejowa w miejscu.

Z początkiem XVII wieku wzniósł tu Stanisław Lanckoroński Wojewoda ruski i hetman w. kor. na trudno dostępnem wyniosłem wzgórzu zamek, który obronny z natury, dzięki umiejętnemu zastosowaniu systemu bastjonowego stał się jedna z najsilniejszych na Podolu warowni.

W roku 1648 wytrzymał oblężenie Chmielnickiego. a tylko przez zdradę zdobyli go w roku 1655 kozacy Buturlina. Jakiś czas zajęty był przez Turków, którzy osadzili w nim swego basze wraz z załogą. Z początkiem XIX wieku został przez właścicieli odstąpiony rządowi austriackiemu, który zasypał głęboki przekop, zniósł bramę wjazdowe oraz dwa bastjony, broniące dostępu do zamku od strony południowej, budynki zaś w tej części się znajdujące przerobił na pomieszczenie fabryki tytoniu. Fabryka ta, po zniszczeniu wojennem, niedawno została pod zarządem państwowym na nowo uruchomiona. Z potężnych fortyfikacyj zamkowych zachowała się do dzisiaj w dobrym stanie część frontowa, malowniczo położona.

Dalej w kierunku południowym, nad Seretem miasteczko Ułaszkowce, słynne z jarmarków odbywających się w czasie od 21 czerwca do 12 lipca, jest również miejscem odpustowem, znajduje się tam cerkiew Bazyljanów, pod nią grota św. Onufrego ze źródłem.

Na południowy wschód od Czortkowa Kolędziany - pałac Horodyskich, przerobiony w r. 1840 z obronnego zamku.

powrot

Powiat: KAMIONKA

Powierzchnia 9117 km2. Ludność 68.943.

Kamionka Strumiłowa miasto powiatowe, ludność 6556, leży na linji kolejowej Lwów—Radziechów, stacja kolejowa w miejscu, dorożki w cenie 1—3 zł. Hotele: Berta Wittlin, Aba Niemand, Süsskind, Bernstein w cenie 4 zł. Restauracje: Józefa Gruszeckiego, Marjana Waligórskiego i Franciszka Falińskiego. Cena obiadu 2 zł. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sad powiatowy, Urzędy skarbowe, Władze wojskowe, Urząd pocztowo-telegraficzny, Państwowy Zarząd wodny. Pow. Komenda Policji Państw., Wydział powiatowy. Zakłady naukowe: Gimnazjum państwowe, Seminarjum żeńskie. Szkoła rzemiosł. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Bank Spółdzielczy, Składnica Kółek rolniczych, Bazar ruski. Organizacje sportowo i społeczne: Towarzystwo "Sokół", Towarzystwo Szkoły Ludowej, Związek Strzelecki, Związek harcerski, Oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

W mieście na szczególną uwagę zasługuje bożnica, wybudowana z drzewa w r. 1627 w formie prostokąta z dobudowanym później przedsionkiem, galerją i ganeczkiem na czterech słupach, zaopatrzonych w kapitele rzeźbione. Budynek jest nakryty stromym dachem mansardowym. Ściany wewnętrzne bożnicy pokryte malowidłami w postaci wielkich tablic modlitewnych, obwiedzionych barwnemi ornamentacjami i figurami. Piękne są również inne drewniane urządzenia rytualne, sporządzone robotą snycerską w ażurowej siatce.

Ponadto zasługują na uwagę świeczniki bronzowe. Również znajduje się tamże stara, duża księga z pergaminu, około 300 lat licząca.

Na południe od Kamionki 28,5 km. Milatyn nowy, 9 km. od stacji kolejowej Kutkorz, na Linji Lwów - Krasne. Stara duża austerja z zajazdem i gospodą. Austerja jest kryta dachem mansardowym z daszkiem opartym na murowanych filarach. Kościół zbudowany w XVIII wieku posiada cudowny obraz P. Jezusa w srebrnych ramach weneckiej roboty, w zakrystji stare ornaty. Znane miejsce odpustowe. Pod Milatyneni przy gościńcu do Buska dwie wysokie piramidy z czasów wyprawy chocimskiej, zbudowane z cegły, rzekomo z polecenia króla Jana III Sobieskiego.

            Busk 6 km. na północ od Krasnego, należy do najstarszych grodów ruskich, zniszczony wielokrotnie przez Chmielnickiego i Tatarów. W miasteczku znajduje się pałac hr. Badeniego z parkiem, a obok cerkwi jaskinia, w samem miasteczku wpada Peltew do Bugu, nad którym właśnie miasteczko leży.

Chreniów 8 km. od stacji kolejowej Zadwórze, na linji Lwów - Krasne. Pomnik murowany z kamieni i cegieł, wysoki na 7 metrów a szeroki w fundamencie 127 cm. zbudowany dla poległych około roku 1675 kilkuset żołnierzy tureckich wraz z wodzem.

W miejscowości Sielec-Bieńków duże tartaki dla przeróbki drzewa, własność firmy "Oikos".

powrot

Powiat: KOPYCZYŃCE

Powierzchnia 871 km2 . Ludność 85.991.

Kopyczynce miasto powiatowe, ludność około 8.000, na linji kolejowej Tarnopol - Czortków. Stacja kolejowa 2 km. od miasta, dorożki w cenie 2 do 2,50 zł. Hotele: Kupferbergowej, Katza, Hauslingerowej. Restauracje: Kółka Rolniczego, Tarnawskiej, Pteryckiej. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Władze wojskowe, skarbowe. Urząd pocztowe-telegraficzny, Inspektorat szkolny, Pow. Komenda Policji Państw., Wydział Powiatowy. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Składnica kołek rolniczych, Spilkowa Torhowla, Narodny Dom, Kasa Stefczyka, Okręgowe Towarzystwo Rolnicze. Organizacje sportowe i społeczne: Sokół, Związek Strzelecki, Tow Szkoły Ludowej, Bursa im. J. Słowackiego, miejscowy Oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

W mieście ruiny zamku z XVII w., o których brak bliższych wiadomości. Kościół z roku 1805 w stylu cesarstwa, z piękną dzwonnicą empirową.

Na północ od Kopyczyniec Chorostków na linji kolejowej Tarnopol - Kopyczyńce, 3 km. do stacji kolejowej. Dwa zajazdy. Handle do śniadań: Pełykanowicz i w Kółku Rolniczem. Nad miastem góruje wieża wzniesionego w roku 1854 kościoła w stylu romańsko-gotyckim. Cerkiew z klasycznym doryckim portalem z 1837 r. Na środku miasta w rynku ratusz o dwóch charakterystycznych wieżach. W dużym parku paląc Siemieńskich - Lewickich z XIX w. Stajnia koni wyścigowych. W okolicy odkopano groby kamienne, skrzynkowe i kurhany zbadane przez G. Ossowskiego i B. Janusza z epoki neolitycznej. Krajobraz stepowy.

Husiatyn - stacja kolejowa w miejscu - hoteli i gospod brak. Przed wojną stolica powiatu.

Miasto znane już w historji, w w. XVI było często napadane i łupione przez Turków i Tatarów. Od r. 1672 - 1607 należało do Turcji. Z tych czasów zachowały się: ratusz barokowy i bożnica. Ratusz zbudowany z ciosowego kamienia w formie kwadratu z narożami i 4 bramami w części środkowej. Bożnica należąca do najciekawszych okazów bożnic w Województwie Tarnopolskiem, wzniesiona prawdopodobnie w w. XVII (pierwszej połowie) przystosowana swą budową do obrony, o czem świadczą otwory strzelnic. Budowa ta posiada specyficzne cechy architektury wschodniej i zwraca szczególną uwagę swojemi oknami, arkadami, attyką, wieżyczkami z kopułkami i dekoracją w postaci pęków liści. Bardzo oryginalna cerkiew, przerobiona z meczetu, zaopatrzona w strzelnice. Kościół rzym.-kat. z 1610 r. z dekoracją renesansową w postaci fryzu doryckiego. Szczyty fasad zostały zeszpecone w czasie restauracji. W okolicy liczne kurhany tatarskie i kozackie.

Po stronie północnej, przy urwistym brzegu Zbrucza ruiny zamku. Zamek zbudowany około 1630 r. systemem fortalicjowym przez hetmana Marcina Kalinowskiego, wojewodę bracławskiego, został przez tegoż wspaniale wyposażony i utrzymany. W r. 1648, kiedy hetman pod Korsuniem ciężko ranny poszedł w tatarską niewolę - zamek został przez czerń kozacką doszczętnie zniszczony po uprzedniem złupieniu go. Następnie odbudowany stawił czoło Kozakom i Tatarom w r. 1653, a w r. 1655 nawale moskiewskiej pod Buturlinem, który zamek mocno nadwyrężył. Zrestaurowany, ważną odegrał rolę w wojnach tureckich w latach 1672, 75 i 80. W wieku XVIII służył na mieszkanie rodzinie Kalinowskich tak, że w r. 1795 posiadał jeszcze pierwotny wygląd. W drugiej połowie XIX w. zamek został z ogólnych dóbr wydzielony i sprzedany miejscowemu rabinowi "cudotwórcy", który wprowadził tu zmiany przez dostosowanie zamku na własną siedzibę i bożnicę. Wojna światowa zniszczyła doszczętnie siedzibę cudotwórcy, dzięki czemu ruiny pozwalają dopatrzyć się pierwotnej struktury i wyglądu.

Za miastem godny uwagi "Grabnik", ruiny pałacu Gołuchowskich położone wśród pięknego parku.

Na południe 7 km. od Husiatyna w Sidorowie wznoszą się na cyplu wzgórza okazałe ruiny zamku niegdyś Kalinowskich, pochodzącego z XVII w. Zamek ten był wielokrotnie zdobywany przez Turków, Tatarów, Kozaków i jeszcze do końca w. XVIII był zamieszkały. Zamek zbudowany z łamanego kamienia, w formie wydłużonego prostokąta, z kilkoma basztami. Jedna z tych baszt była trójkątną na trzy piętra wysoką z kazamatami parterowemi zaopatrzonemi w strzelnice i ubikacjami mieszkalnemi na piętrach, a obok znajdowały się dwie półokrągłe potężne baszty, które razem tworzyły najsilniejszą i najlepszą do dziś zachowaną część zamku. Ponadto zewnętrzne ściany zamku były wzmocnione od strony zachodniej trzema, od wschodniej zaś dwoma basztami piętrowemi zaopatrzonemi w strzelnice.

Nad wejściem do bramy wjazdowej znajdującej się w środkowej baszcie zachodniej, widnieją herby i napisy łacińskie. Wewnątrz murów zamkowych znajdowały się jednopiętrowe budynki mieszkalne, a pod budynkami obszerne piwnice.

Kościół w Sidorowie wzniesiony przez Kalinowskiego Marcina w połowie XVIII w. w stylu barokowym, zwraca uwagę swoją charakterystyczną budową na rzucie tarczy herbowej fundatora.

We wsi Czarnokońce wielkie znaleziono groby skrzynkowe z epoki neolitycznej, w Kociubinczykach znaleziono ślady słowiańskiego horodyszcza. W Liczkowcach, na północ od Husiatyna (6 km.), obok kościoła w stylu renesansowym, resztki ruin zamku. Z ruin tych wystawiono kościół i plebanję. Na cmentarzu piękne pomniki grobowe. Horodnica. Był tu dawniej kościół jezuicki, obecnie cerkiew w stylu barokowym; w ołtarzu cenny obraz Matki Boskiej włoskiego pędzla; jako wotum na obrazie zawieszony pierścień Kościuszki. Koło Horodnicy, Postołówki, Rakówkąta znaleziono liczne wykopaliska z epoki neolitu, oraz tureckie szable i puhary z XVII w.

Na wschód, ciągnie się grzbiet Miodoborów ze świętą górą słowiańską "Bohutem", gdzie miała stać gontyna światowida. Posąg jego znaleziono w r. 1847 w Zbruczu u stóp góry. Obecnie znajduje się w zbiorach Akademji Umiejętności w Krakowie. Na Kruhłej górce otoczony wałami czworobok - podobno ofiarny ołtarz pogański.

powrot

Powiat: PODHAJCE

Powierzchnia 1.046 km2. Ludność 81.998.

Podhajce miasto powiatowe, mieszkańców 6.049. Stacja kolejowa w odległości 2 km. od miasta, dorożki w cenie 1 zł. 50 gr. Z Podhajec do Brzeżan kursuje autobus. Hotele: Grossa, pokój 3-4 zł. Restauracje: „Ziemiańska“, Kamińskiego i Bruńca, obiady do 2 zł. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy, Urzędy skarbowe. Urząd pocztowo-telegr., Inspektorat szkolny, Pow. Komenda P. P., Wydział Powiatowy. Zakłady naukowe: Pryw. Gimnazjum. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Składnica Kółek rolniczych, Tow. "Rolnik", Koop. "Sojuz", Kasa rolnicza. Organizacje sportowe i społeczne: Tow. "Sokól", Związek strzelecki, miejscowy Oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Podhajce, położone nad rzeką Koropiec, która tu tworzy wielki staw, należały dawniej do znaczniejszych miast. W roku 1675 zniszczył je doszczętnie Ibrahim Szyszman-pasza w czasie nieudałej wyprawy na Lwów.

W mieście posiadającem niegdyś 5 świątyń, zasługuje na uwagę kościół parafialny zbudowany w r. 1634, wykazujący mimo licznych przeróbek, jakie wskutek pożarów musiano dokonać, pierwotny swój styl gotycki. Wieża frontowa została z końcem XVIII wieku znacznie zniszczona. W kościele pochowany Stanisław Rewera Potocki.

Z dawnego zamku Czartoryskich pozostały fundamenty i część baszty wśród budynków obecnego browaru.

Cerkiew fundowana przez Annę z Mohyłów Potocką, została zbudowana z końcem XVII wieku. Podobna do niej bożnica miała być pierwotnie kościołem ormiańskim, w tym samym czasie i zapewne przez tych samych architektów wzniesionym. Na jej wewnętrznych ścianach jeszcze dzisiaj są widoczne ślady malowideł kościelnych, a drzwi obecnie zamurowane prowadzą na chór.

Na cmentarzu żydowskim stare nagrobki, sięgające jeszcze początków XV stulecia.

Do budowli pamiątkowych należy dom, dawna własność Czartoryskich, w której mieszkał dłuższy czas genjalny nasz muzyk Chopin.

Poza miastem na polach w kierunku wsi Białokrynicy wznosi się dość wyraźnie jeszcze zarysowująca się mogiła z kamiennym krzyżem pamiątkowym, usypana na dawnem pobojowisku w roku 1667. Przez 17 dni bronił się tu król Jan III Sobieski przed Turkami i Kozakami, zadając im ciężkie straty.

Na poludniowy-zachód 10 km. od Podhajec położone w jarze Złotej Lipy miasteczko Zawałów, stara osada, znana już w XV wieku jako własność Buczackich.

            Na zboczu jaru, ruiny zamku zbudowanego z początkiem XVII wieku przez Makowieckich. Był to piętrowy budynek z trzema pięciobocznymi basztami po rogach, w czwartej mieściła się kaplica. W roku 1675 zniszczył zamek jak i pobliskie Podhajce, Ibrahim pasza. Odnowiony wkrótce przez hetmana Stanisława Jabłonowskiego, stanowił zamek ważną podstawę do jego działań wojennych przeciwko Turkom. Do wojny europejskiej zamek był zamieszkały, posiadał większą bibljotekę, oraz cenne pamiątki, zgromadzone przez właściciela Aleksandra Raczyńskiego. W roku 1915, znajdując się na linji bojowej, został on wskutek ostrzeliwania znacznie uszkodzony, a jego urządzenie zrabowane. Cofające się w roku 1917 wojska rosyjskie, podpaliły w międzyczasie odrestaurowany zamek i w ten sposób ostatecznie doprowadziły ten czcigodny zabytek do ruiny.

W Szumianach zasługuje na uwagę stary dwór z podziemnemi lochami, w Horożance kościół zbudowany w 1727 roku.

Krzyże pamiątkowe wzniesione w Wierzbowie i Hołhoczu przypominają ludności, iż okolice te były pustoszone przez Tatarów.

Na wschód od Podhajec w odległości 17 km. leży nad rzeką Strypą Zarwanica, znane miejsce odpustowe, w cerkwi zbudowanej w roku 1754 cudowny obraz Matki Boskiej.

Pod Wiśniowczykiem, 18 km. od Podhajec, stoczył w roku 1684 hetman Jabłonowski bitwę z Turkami. Z dawnego zamku nie ma śladu, zachował się tylko stary dwór. W kościele z XIX wieku dwa cudowne obrazy.

W Burkanowie kościół zbudowany w 1821 r., pobliskie Złotniki posiadały zamek, stanowiący siedzibę znanego rodu Wilczków.

powrot

Powiat: PRZEMYŚLANY

Powierzchnia 925 km.2 Ludność 70.599

Przemyślany miasto powiatowe, ludność: 4.206 mieszkańców, leży na linji kolejowej Lwów - Brzezany. Stacja kolejowa w miejscu, dorożki w cenie 2 zł. Hotele: Kowalczyka, Scheina. Cena pokoju 3 zł. Restauracje: Kowalczyka. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy. Urzędy skarbowe, Urząd pocztowo-telegraficzny, Pow. Komenda policji Państw., Inspektorat szkolny, Wydział powiatowy. Zakłady naukowe: Prywatne gimnazjum. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Polski Bank Zaliczkowy. Organizacje sportowe i społeczne: Tow. "Sokół", Hufiec harcerski, Kolo T. S. L., Polska Bursa gimnazjalna, miejscowy oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

W mieście niedawno odbudowanem po pożarze zasługuje na zwiedzenie kościół parafjalny, podominikański, fundacji Elżbiety Potockiej z r 1645.

Na zachód 10 km. od Przemyślan miasteczko Świrz. Stacja kolejowa w miejscu, są gospody i zajazdy. Kościół z roku 1546. Na stromem wzgórzu po stronie północno-wschodniej miasteczka wznosi się malowniczo zamek, zbudowany w XV wieku przez książąt Świrskich, odnowiony w XVII wieku przez Cetnerów. Jest on zamieszkały i należy do hr. Lamezan-Salins. Jest to właściwie obronny pałac w formie nieregularnego czworoboku, złożony z zabudowań grupujących się około dwóch dziedzińców.

Na szczególną uwagę zasługuje front z bramą wjazdową w środku i dwiema basztami po rogach. Brama, do której można dostać się po drewnianym moście nad fosą zamkową, znajduje się w czworobocznej piętrowej wieży, jest zaopatrzona w piękne obramienia, strzelnice, a nad bramą herby dawnych właścicieli. Drzwi i okna w zamku a szczególnie w basztach narożnych, są ornamentacyjnie rzeźbione i posiadają wiele kutych w kamieniu ozdób renesansowych i barokowych. Do zamku przytyka piękny park z jedną terasą przy baszcie południowo-wschodniej. Wojna europejska odbiła się również na zamku, który został częściowo spalony, lecz właściciel odnowił go prawie w zupełności, zachowując architektoniczny charakter budowli. Zamek zwiedzać można za zezwoleniem właściciela.

7 km. od stacji kolejowej w Przemyślanach leży Uniów znany z obronnego monasteru pochodzącego z XV wieku i obecnej letniej siedziby gr. kat. metropolity we Lwowie.

Monaster przedstawia czworobok z czterema basztami narożnemi i strzelnicami. Po obu stronach ściany zachodniej z bramą wjazdową, znajdują się dwie baszty sześcioboczne. Brama zdobna w renesansowe kamienne obramowania. Wewnątrz wzdłuż ścian biegną krużganki z murowanemi arkadami, a w budynkach liczne cele z pięknemi obramieniami drzwi i okien, w których przebywali dawniej zakonnicy. Wewnątrz zabudowań monasteru, cerkiew w mieszanym stylu gotycko-renesansowym z grobowcem Lahodowskiego.

Obok Uniowa miasteczko Wyżniany, posiadające jeden z najstarszych w tut. Województwie kościołów. Kościół ten, fundowany podobno w 1400 roku, znaj-duje się do dziś w dobrze zachowanym stanie. Zbudowany z kamienia w kształcie dwóch czworoboków, większego i mniejszego, z charakterystycznym szczytem fasady w formie iglic i wieżyczek.

Dalej na południe w jarze Złotej Lipy Dunajów. Do miasteczka ze stacji kolejowej 2 km. Znajduje się tu kościół pochodzący z roku 1585 również w swoim czasie obronny, w prostokątnej formie nawy i presbiterjum i z czworoboczną wieżą na froncie. Piękny jest portal boczny z płaskorzeźbą i inne szczegóły gotycko-renesansowe.

W Dunajowie również pałac letni rz. kat. arcybiskupów lwowskich, przebudowany z zamku, ozdobiony freskami i cerkiew drewniana, posiadająca w ikonostasie piękne rzeźby.

Na północ od Przemyślan leży miasteczko Gliniany, posiadające zakłady kilimkarskie, kilimy tam wyrabiane są znane w Polsce a nawet zagranicą.

Na linii kolejowej Lwów - Brody leży Zadwórze. Jest ono pamiętne krwawą walką w roku 1920 z bolszewikami, którą przypomina każdemu przejeżdżającemu ogromna mogiła usypana poległym bohaterom obok toru kolejowego.

Pod Zadwórzem bowiem dał swe młode życie w obronie Ojczyzny i zagrożonego przez bolszewików Lwowa kwiat młodzieży naszej. Pod kurhanem spoczywa 318 bohaterów, którzy woleli poledz niż poddać się. Corocznie w dniu 17 sierpnia odbywa się ze Lwowa pielgrzymka ludności, oddającej należną cześć bohaterom.

powrot

Powiat: RADZIECHÓW

Powierzchnia 1.125 km2.  Ludność 68.508.

Radziechów miasto powiatowe, liczy około 5.000 mieszkańców, ze stacji kolejowej 1 km. do miasta, dorożki w cenie 2 zł. Hotele: Spółdzielni 2Praca" (tamże restauracja) i Tucha, w cenie do 4 zł. za pokój. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy. Urzędy skarbowe, Urząd pocztowo-telegraficzny, Pow. Komenda Policji Państw., Inspektorat szkolny, Wydział powiatowy. Zakłady naukowe: Gimnazjum prywatne. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Bank spółdzielczy. Instytucje sportowe i społeczne: Tow. Szkoły Ludowej, Związek Strzelecki, Sokół i miejscowy Oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Radziechów należał w XVI i XVII wieku do znanej szlacheckiej rodziny Łaszczów. Niewielkie miasteczko, którego ozdobę stanowił dawny pałac hr. Mierów, obecnie własność hr. Badentego, poczyna się rozwijać intenzywniej od roku 1910 t. j. od czasu wybudowania linji kolejowej Lwów - Stojanów, względnie od 1912 r. z chwila utworzenia tam Starostwa. Z dawnych czasów pozostał budynek - w którym obecnie mieści się Sąd powiatowy - o grubych murach, w podziemiu wykazuje ślady chodników. Na granicy gmin Radziechowa, Józefowa i Sabinówki znajduje się mogiła z krzyżem pochodzącym z czasów napadów tatarskich, stanowiąca zarazem znak triangulacyjny.

Na zachód 5 km. od Radziechowa Stanin, niegdyś miasteczko. Wznosił się tam na sztucznie usypanym wzgórku zamek, z którego ani ślad nie pozostał. Dalej w odległości 7 km. Pawłów, wieś bardzo pięknie, położona wśród lasu szpilkowego. Na cmentarzu spoczywają w grobowcu zwłoki poety Kornela Ujejskiego, za cmentarzem na rozdrożu (drogą na Niestanice i do Cholojowa) wznosi się obelisk w kształcie piramidy, wysokości 4 m. z wyrytą datą "Rok 1863"

W odległości 12 km. od Radziechowa miasteczko Witków Nowy posiada kościół farny zbudowany w 1675 roku. Wedle zapisków znajdujących się w aktach kościelnych, fundatorem tego kościoła jakoteż i klasztoru znajdującego się obok, był właściciel Witkowa nowego i okolicznych wsi, Wacław z Brzezia Bąk - Lanckoronski i jego małżonka Anna z Obrowca Laszczówna. Klasztor oddany był OO. Augustjanom. Po kasacji klasztoru i ustąpieniu OO. Augustjanów (1786 r.) kościół i klasztor uległ znacznemu zniszczeniu, boczne dwie nawy kościoła i część klasztoru zniesiono, pozostałości zaś chylą się ku upadkowi. W bocznym ołtarzu kościoła znajduje się cudowny obraz N. P. Marji "pędzla greckiego“. Obraz ten jest starszy od kościoła, bo jeszcze w 1653 roku był umieszczony w dawnym kościółku drewnianym, dziś już nie istniejącym. Obok kościoła w kapliczce spoczywają zwłoki Gertrudy z Komorowskich Potockiej (opiewanej przez Malczewskiego w "Marji") i zwłoki jej rodziców. W Susznie stary dwór obronny z basztami stracił po przebudowie w roku 1906 dawny swój wygląd; był się-dzibą Gertrudy Komorowskiej.

Na północ 6 km. od Radziechowa Peratyn; w okolicy zwracają na siebie uwagę wały z czasów prawdopodobnie Zygmunta III Augusta, o czem świadczyłaby statua w rozkopach wałów znaleziona, oddana do zbiorów naukowych gimnazjum w Radziechowie.

Stojanów najdalej wysunięta na północ stara osada położona przy dawnym kordonie rosyjskim, powstaniem swem sięga początków XV wieku, miasto handlowe, otrzymało od króla Jana Kazimierza przywileje. Właściciele Wojciech i Anna Kadłubińscy założyli tu w 1524 roku probostwo łacińskie, do którego należały także gminy z Wołynia. W Urzędzie parafialnym znajduje się wiele starych manuskryptów. Przedłużenie linji kolejowej stad do Łucka wpłynęłoby poważnie na rozwój miasta. Obok Stojanowa Barylów, mogiła i wały z czasów wojen za króla Jana Kazimierza, na folwarku w Korczówce ad Wolica Barylowa znajdują się chodniki, pozostałość po powstaniu w 1863 roku.

Na wschód od Radziechowa w odległości 31 km. miasteczko Szczurowice, otoczone lasami, położone nad Styrem. W czasach przedrozbiorowych było miastem powiatowem, nateżącem do województwa Bełzkiego. Podczas zaciętych walk nad Styrem (1916 i 1917) zostało doszczętnie zniszczone, w ruinę obrócono kościół zbudowany przez króla Jana Kazimierza. Losowi temu uległa również cerkiew i stary piękny dwór w Romanówce szczurowskiej. Obecnie nie można odróżnić starych wałów i szczątków dawnych budowli wśród nowych rumowisk i okopów, powstałych w czasie wojny europejskiej. W ustach ludu przechowuje się tradycja o starem mieście i o zamku książąt Wiśniowieckich, inne źródła, jak stare dokumenty, mapy, plany itp. zniszczone w czasie wojny.  O dawnych obwarowaniach świadczy nazwa przedmieścia „Za wałami“. W tradycji ludu zachowały się również wspomnienia o walkach z Tatarami, co odpowiada prawdzie historycznej, gdyż w pobliżu leży słynne "Beresteczko" (10 km.), Leszniów (6 km.) i Strzemilcze (5 km.). Wszystkie te miejscowości pamiętne z 1651 roku. Obok Szczurowic pomiędzy Romanówką a Smarzowem znajduje się tzw. "Tatarska mogiła“, w której przed wojną znaleziono prócz szczątków ludzkich, broń z XVII wieku. W pobliżu Romanowki w 1863 roku powstańcy mieli swą kryjówkę; w Leszniowie do dziś zachowały się obwarowania ziemne z tego czasu pochodzące. Mają być tam zakopane, jak głosi podanie, działa artylerji polskiej z roku 1863. Jako pamiątka z wojny światowej pozostały okopy, w niektórych miejscach zupełnie nie naruszone, groby poległych i cmentarze niemieckie, na których jest też kilka grobów tureckich.

W kierunku poludniowo - wschodnim od Radziechowa około 19 km. znajduje się miasteczko Łopatyn, stara osada znana w XIV wieku jako własność Władysława księcia Opolskiego, później zaś Fedora Lubarta, księcia luckiego, Ziemowita, księcia mazowieckiego; rozciągała się w miejscu zwanem "Zamczysko", gdzie obecnie znajduje się leśniczówka. Wznosił się tam niegdyś zamek wielkich książąt litewskich, z którego zachowały się wały, okopy i podziemne chodniki, między zamczyskiem a wzgórzem, gdzie dziś jest wieża obserwacyjna, był mur zaopatrzony w bramę, która miała bronić przystępu nieprzyjacielowi. Starożytną tę bramę staraniem właścicieli długi czas utrzymywano w niezmienionym wyglądzie; uszkodzona poważnie w roku 1904 została odbudowana, jednak już na nową modłę. Dzisiejszy Łopatyn leży na północny-wschód od "Zamczyska“. Dawny drewniany kościółek, fundowany w roku 1414 przez księcia Ziemowita, znajdował się w samym środku osady; z głównego ołtarza tego kościółka zachowała się figura Matki Boskiej, którą przechowano obecnie w ogrodzie obok plebanji. Na środku rynku stoi od niepamiętnych lat kapliczka sw. Jana Nepomucena. Cerkiew i dzisiejszy kościół znajdują się na uboczu. W kościele, zbudowanym w r. 1772 przez kasztelana buskiego Adama Myszkę Chołoniewskiego cudowny obraz Matki Boskiej i piękne malowidła na sklepieniu i ścianach, wykonane przez Stroińskiego, w zakrystji znaczna ilość starych ornatów, w podziemiach kościelnych spoczywają zabalsamowane zwłoki fundatorów i kolatorów kościoła. Cerkiew drewniana, zbudowana za króla Jana Kazimierza została w roku 1927 rozebrana; pozostawiono tylko dzwonicę, a na miejscu rozebranej cerkwi zbudowano nową. Piękny pałac właścicieli dóbr Łopatyńskich został w czasie wojny światowej zniszczony, pozostała z niego tylko brama wjazdowa z dwoma polskimi orłami. W pokojach północnego skrzydła pałacu mieszkał za czasów hr. Adama Zamojskiego bohater spod Stoczka Jenerał Józef Dwernicki i tu zakończył dnia 23 lipca 1856 r. swe życie. Zwłoki jego spoczywają na miejscowym cmentarzu. Rodacy i towarzysze broni wznieśli mu wspaniały pomnik w postaci kamiennego sarkofagu, na sarkofagu, ozdobionym rzeźbami, widnieje w otoczeniu sztandarów lew jako symbol odwagi i siły. Pomnik jest ogrodzony, sztachety imitują lance kawaleryjskie, a słupy lufy armatnie. Na tymże cmentarzu pomnik w kształcie obeliska nad mogiłą, kryjącą szczątki 60 żołnierzy polskich w okrutny sposób porąbanych przez bolszewików w czasie walk w roku 1920. Między Łopatynem a Podmonastyrkiem ogromne wały ziemne z czasów wojen kozacko - polsklch, ciągnące się niemal aż po Beresteczko.

Na południe od Radziechowa około 6 km. Krzywe, cerkiew z jedną kopuła w formie krzyża, zbudowana w XVIII wieku przez Ksaweryna Szydlowskiego, posiada dobrze zachowany portret fundatora. W odległości 10 km. miateczko Chołojów, w którem często przebywał król Jan III Sobieski, jadąc z Żółkwi do dóbr swoich na Wołyniu, znajduje się tam cerkiew drewniana, zbudowana w roku 1724, na folwarku lamus, stara budowla z brama tzw. żelazną, służąca w swoim czasie za wiezienie. W Dmytrowie w roku 1925 wykopano większą ilość monet szwedzkich, pochodzących z pierwszej połowy XVII wieku.

W odległości 28 km. od stacji kolejowej Krasne, na linji kolejowej Lwów - Brody, a 24 km. od Radziechowa, miasteczko Toporów założone z końcem XV wieku przez Jana z Tenczyna, posiadało niegdyś duże znaczenie. W czasie wojny europejskiej zostało ogromnie zniszczone. Na uwagę zasługuje kościół, zbudowany w roku 1675 w stylu gotyckim, uszkodzony pociskami armatniemi, oraz synagoga. W r. 1643 król Jan Kazimierz ciągnąc na odsiecz wojskom, oblężonym przez Chmielnickiego w Zbarażu, obozował tutaj w pierwszych dniach sierpnia, z tego czasu pozostały wały, usypane z dwóch stron miasteczka. 6 km. od Toporowa wieś Trójca, na miejscu dawnego klasztoru zbudowano w roku 1760 drewnianą z trzema kopułami cerkiew św. Trójcy.

powrot

Powiat: SKAŁAT

Powierzchnia 917 km2. Ludność 85.326.

Skałat miasto powiatowe, ludność 7200 mieszkańców, dojazd do Skałatu i Grzymałowa koleją z Tarnopola t. j. do Skałatu 36 km. a do Grzymałowa 48 km., stacja kolejowa 2 km. od miasta. Dorożki w cenie 1 zł. 50 gr. Cena autobusów: do Tarnopola 3 zł. do Grzymałowa 1 zł., z Tarnopola do Grzymałowa 4 zł. Hotele: A. Willnera. Restauracje: I. Elfenbeina, J. Kaczki, J. Grubmana, handel śniadankowy: Kossowskiego. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sad powiatowy, władze wojskowe, K. O. P., Urzędy skarbowe, Inspektorat szkolny, Pow. Komenda P.P., Urząd pocztowe-telegr., Wydział powiatowy. Instytucje ekonomiczne i finansowe : Składnica Kółek rolniczych. Spółdzielnia wojskowa. Instytucje sportowe i społeczne: Strzelec, „Sokół“, T.S.L., Oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, Gospoda polska.

Powiat skałacki godny jest zwiedzenia głównie dla wycieczek w Miodobory. Punktami wyjścia są Skałat, Grzymałów.

W mieście Skałacie znajduje się:

Zamek, założony około r. 1630 przez Krzysztofa Wichrowskiego, należał potem do Firlejów. Zniszczony w czasie wojen kozackich, odbudowany w XVIII w. leży po stronie zachodniej miasta nad stawem. Zamek zbudowany był w formie czworoboku z czterema pięciobocznemi basztami po rogach. Szczególnie piękną jest brama wjazdowa z końca XVIII w. z dwiema furtkami po bokach i kamiennym rycerzem na szczycie. Na zewnetrznej stronie nad bramą znajdują się na płytach kamiennych napisy, tyczące się historji zamku. Ponadto godna widzenia stara synagoga i nowy kościół z wysoką wieżą. W odległości 3 km. od Skałatu Nowosiółka skałacka w dolinie wśród wzgórz Miodoborów, nagich i porytych wskutek wydobywania kamienia na drogi i budowle. Znamienna tem, że ludność zachowała strój ludowy.

Grzymałów, miasteczko odległe o 12 km. od Skałatu, końcowa stacja lokalnej linji kolejowej z Tarnopola (48 km). Stacja kolejowa w miejscu, codzienne połączenie autobusowe z Tarnopolem. W miasteczku Hotele: S. Reisberga, Restauracje: „Dom polski“, Kleinera, Löwenhaara, Sulika. Urząd pocztowo-telegraficzny. Organizacje sportowe i społeczne: Strzelec, "Sokół", T.S.L., Dom polski.

Miasteczko ładnie położone na zboczu jaru Gniłki nad stawem. W stronie północnej na wzniesieniu nad stawem pałac, przerobiony z obronnego niegdyś zamku z pierwszej połowy XVII w., założonego przez Ludzickich, kolejno należał do Sieniawskich, Lubomirskich, Rzewuskich i Pinińskich. Niegdyś tworzył kwadratowy budynek z czterema basztami, później przerobiono go na prostokątny budynek 2-piętrowy z dwiema sześciobocznemi basztami po bokach. W czasie wojny zniszczony, obecnie w ruinach. Dokoła ogromny park, pochodzący z czasów hetmana Sieniawskiego. Przed zniszczeniem posiadał pałac wiele pamiątek i dzieł sztuki. Ponadto znajduje się tam kosciół z fasadą z r. 1754 w stylu barokowym i stara cerkiew drewniana.

Na wschód od Grzymałowa (5 km.) Okno, fabryka kilimów (dziś zniszczona). Przed wojną znajdowała się tu wielka bibljoteka, (20.000 tomów) archiwum z 15.000 dokumentów, zbiory artystyczne, archeologiczne, kolekcja starych kilimów, zbiory miniatur, porcelany, broni polskiej i orjentalnej. Należy do Fedorowiczów.

Obok Okna głęboka bezodnia zw. "Oknina“ u podnóża skałek: Ostrej i Nazarowej, zjawisko erozyjne, będące w związku z budową geologiczną Miodoborów. W zimie nie zamarza i nawet w czasie mrozów pokryte zielonością. W pobliżu w lesie między Grzymałowem a Turówką most kamienny, zbudowany na "Ostrej Skale“ przez Sobieskiego. Niedaleko w lesie grota pustelnika z kamiennemi rzeźbami.

Miodobory zwane także Tołtrami, najwyżej na Podolu wzniesione pasmo wzgórz, biorą swój początek w okolicach Załoziec i Podkamienia, biegną w kierunku poludniowo-wschodnim na Zbaraż, zbaczają na wschód od Skałatu i Grzymałowa pod Kręciłowem, wkraczając na Podole rosyjskie, przewinięte w tem miejscu przez Zbrucz malowniczym jarem. W dalszym ciągu sięgają poza Dniestr, znikając wreszcie w stepach bezarabskich, po stronie rumuńskiej.

Jest to najpiękniejsza część Podola i nosi słusznie nazwę „Szwajcarji Podolskiej“. Wzdłuż ich wyniosłego grzbietu prowadzi droga stepowa ocieniona stuletniemi dębami tzw. szlak tatarski. Na obie strony wspaniałe widoki. Z grzbietów wzgórz i równego poziomu ich podnóża wystrzelają skały wapienne o dziwacznych kształtach zdala podobne do ruin starych zamczysk. Są to rafy muszlowe, powstałe jako utwory brzegowe, wapienne, ongiś morza Sarmackiego, a to w czasie ostatniego zalewu morskiego, po którym wyłonił się ląd Podola z dzisiejszą rzeźbą.

Także pod względem botanicznym i geologicznym przedstawiają Miodobory wiele osobliwości. Spotyka się tu resztki wschodnio-europejskiej flory stepowej, która w tych okolicach dobiega kresu geograficznego osiedlenia. W ziemi wiele muszli.

Najpiękniejsze skały Miodoborów: "Kłodnickie skały“ przy Białej Karczmie, na gościńcu z Podwołoczysk do Tarnopola, "Czarna Skała“ pod Nowosiólką Skałacką, "Ostra Skała“ i "Nazarowa Skała“ pod Oknem. Na prawo od nich wynurza się poszarpanymi konturami z okolicy stepowej "Dziurawa Skała“, najpiękniejsza z nich między Ostapiem a Oknem, w kształcie półkolistym. Okolica dość posępna z białymi gzemsami skał, wieńczącemi szczyty wzgórz (nadającemi charakter ruin przyrody z przed lat tysięcy).

Jar Kręciłowski, wyżłobiony przez Zbrucz w Miodoborach zaczyna się od Satanowa, miasteczka położonego na stronie rosyjskiej po Trybuchowce, długości około 20 km. Najpiękniejsze punkty: Słobódka Satanowska z klasztorem OO Kapucynów na górze,później zamienionym na monastyr czerńców rosyjskich i część pod Bohutem, gdzie strome i skaliste brzegi Zbrucza porasta odwieczny las. Szczególnie interesującą jest wioska Kreciłów zarówno z powodu swego pięknego położenia, jakoteż z powodu znajdującej się tam w "Puszczy" pustelni, w której przebywali przez wiele lat asceci, wiodący świątobliwy żywot. Charakterystyczne są znajdujące się w tej pustelni figury świętych jak np. "Bozy Grob".

Touste 10 km. na południe od Grzymałowa, u stóp szczytów Miodoborów t. j. "Wołowej" 400 m., "Wysokiej Góry" 382 m. i "Jancowej" 436 m. Wiele domów starych z podsieniami, ślady zamku, na południu dwie ogromne mogiły.

Krasne, wioska położona 22 km. w kierunku płd.-wsch. od Skałatu, w Miodoborach wśród lasów na wysokości 374 m., posiada najwyższe położenie w powiecie (stad dotkliwy brak wody), słynie ze sadów. Znajduje się tu cerkiew jednonawowa zbudowana w 1806 r. z fasadą barokową i kamiennemi figurami na szczycie.

Podwołoczyska, stacja graniczna na linii kolejowej Lwów -Tarnopol - Podwołoczyska. Połączenie kolejowe z Rosją sowiecką w kierunku Kijowa i Odessy. Hotele: Weiglera. Restauracje: na dworcu kolejowym, J. Teibera, S. Seidena, F. Vogelbauma. Urzędy państwowe: Sąd powiatowy, Urząd celny, Urząd pocztowo-telegr. Organizacje sportowe i społeczne: "Strzelec", "Sokól", T.S.L.

Droga gościńcem 32 km. od Skałatu ciągnie się na dużej przestrzeni serpentynami wśród malowniczo zalesionych wzgórz, skąd bardzo piękny widok na okolicę.

Koło Kałaharówki nad Zbruczem znajdują się interesujące pod względem geologicznym utwory loessowe.

powrot

Powiat TARNOPOL

Powierzchnia 1163 km2. Ludność 129.721.

Tarnopol miasto Wojewódzkie, mieszkańców 35.000. Dworzec kolejowy w samem mieście, odnowiony po wojnie posiada obszerne poczekalnie i restaurację. Stacja węzłowa, pociągi w stronę Lwowa, Podwołoczysk, Zbaraża, Skałatu i Grzymałowa, Kopyczyniec, Chodorowa. Na dworcu przechowalnia bagaży. Dorożki jednokonne i dwukonne, stały postój przy ul. A. Mickiewicza, taryfa umieszczona na dworcu i w każdej dorożce. Kurs jednorazowy w obrębie rogatek m. Tarnopola od 1 osoby bez pakunków wynosi 1 zł., z pakunkami 2 zł., poza rogatkami miasta zapłata wedle umowy. Dorożki-samochody (taksówki), stanowisko i stacja benzynowa przy ul. Mickiewicza (naprzeciw poczty). Opłaty: za przewóz 1 osoby w mieście w obrębie rogatek 1.50 zł. zaś poza Tarnopol za każdy kilometr od 50 gr. do 1 zł., zależnie od jakości drogi. Autobusy: postój ul. Mickiewicza, obok kościoła parafjalnego. Na linji: 1) Tarnopol - Mikulińce kursują dwa autobusy, cena za przejazd 2 zł., 2) Tarnopol - Zbaraż kursuje autobus, cena 2.50 zł., 3) Tarnopol - Skałat kursuje autobus, cena 3 zł., 4) Tarnopol - Lwów i z powrotem kursuje 1 autobus, opłata równa cenie biletu kolejowego III. klasy pociągu posp. Hotele pierwszorzędne: "Podolski", ul. Mickiewicza 27, "Puntscherta", plac Dominikański 1, "Adlera", ul. 3-go Maja 5, pokoje od 4 do 8 zł. ; drugorzędne : "Grand", ul. Parna 3, "Landaua", Rynek 33, pokoje od 1.50 do 4 zł. Restauracje w hotelach "Podolskim" i "Puntscherta" (w obydwóch koncerty), dalej Abramczuka, ul. Mickiewicza 17, Kawiarnie: Boulevard, ul. Mickiewicza 27. Restauracje i mleczarnie: ul. Mickiewicza 10. Cukiernie: Adamowskiego, Niemca i Chylińskiego, przy ul. Mickiewicza. Pokoje do śniadań Tenenbauma, ul. Mickiewicza. Biuro podróży i sprzedaż biletów kolejowych "Orbis", ul. 3-go Maja. Wojewódzkie Towarzystwo Turystyczno - Krajoznawcze, gmach Urzędu Wojewódzkiego, udziela informacji w sprawach turystyczno - krajoznawczych na terenie Województwa. Stacja meteorologiczna przy Komendzie placu. Urzędy państwowe i samorządowe: Urząd Wojewódzki przy ul. 29 Listopada, Dowództwo 12 Dyw. piech. naprzeciw gmachu Urzędu Wojewódzkiego, Sąd Okręgowy, Okręgowy Urząd Ziemski, Wojewódzka Komenda Policji Państwowej, Starostwo, Sąd powiatowy, Urzędy skarbowe, Inspektorat szkolny, Urząd pocztowy i telegraficzny przy ul. Mickiewicza, Pow. komenda P. P. i Komisarjat P. P., Pow, Urząd Ziemski, Wydział Powiatowy. Zakłady naukowe: 4 państw. Gimnazja, pryw. Gimnazjum żeńskie, państw. Seminarjum nauczycielskie męskie i 2 pryw. żeńskie, szkoła przemysłowa i szkoła handlowa. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Oddział Ranku Polskiego przy ul. Konarskiego, Oddział Banku Ziemian przy ul. Mickiewicza, Filja Banku hipotecznego, przy ulicy 29 Listopada, Współdzielczy Bank włościański, ul. Piłsudskiego 9, Podolski Bank współdzielczy, ul. Kościuszki 3, ruskie Pow. Tow. Kredytowe, Mickiewicza 4, Współdzielnia Kredytowa, plac Sobieskiego, Miejska Kasa Oszczędności tamże, Oddział Polskiej Dyr. Ubezpieczeń, Redakcja tygodnika "Glos Polski", ul. Kościuszki. Organizacje sportowe i społeczne: T. S. L., Zwiazek oficerów rezerwy, Zwiazek strzelecki, "Gwiazda", Izba rękodzielnicza, "Sokół", P. K. S. "Kresy", Policyjny Klub sportowy, Ż. K. S. "Jehuda", Bursa rzemieślnicza, Ochronka św. Józefa, Wojewódzki Komitet L. O. P. P, Wojewódzki Komitet opieki nad dzieckiem i młodzieżą, Komitet Wychowania fizycznego, Kinoteatry: "Palace", "Podole", przy ul. Mickiewicza, "Mars" (w koszarach 54 p.p.), "Uranja", ul. Konarskiego 2., Łazienki, ul. Konarskiego 3.

Miasto zawdzięcza swe powstanie hetmanowi Janowi Tarnowskiemu, który w roku 1540 uzyskuje od króla Zygmunta Starego przywilej lokacyjny na założenie m."Tharnopolje". Wśród pustkowia nad wielkim stawem, utworzonym z rzeki Seretu wznosi ten wielki hetman zamek, otacza miasto murem obronnym i tworzy w ten sposób nową warownię, mającą bronić granic Rzeczypospolitej przed napadami hord wschodnich.

Doznając szczególnej opieki ze strony królów polskich, miasto obdarzone (1550) prawem magdeburskiem, rozwija się ogromnie, a mieszkańcy jego dochodzą do wielkiego dobrobytu, w czasie jednak wojen kozackich oraz najazdów Turków, zostaje miasto kilkakrotnie złupione i spalone. Z rodziny Tarnowskich przechodzi w ręce hr. Ostrogskich, następnie staje się kolejno własnością Zamoyskich, Sobieskich, aż do Marji Kazimiery, małżonki króla Jana III, a po jej śmierci królewiczów Konstantego i Jakóba, jakiś czas należy do Potockich, po rozbiorach do Korytowskich. Ostatnim jego właścicielem był Jerzy Michał Turkuł, który zwalnia mieszkańców miasta od poddaństwa i sprzedaje gminie zamek. W roku 1566 miasto otrzymało od króla Zygmunta Augusta prawo składu. Położone na szlaku handlowym stało się z czasem ważnem miejscem wymiany towarów między wschodem a zachodem. Rok rocznie w dniu św. Anny t. j. 26 lipca rozpoczyna się tu słynny jarmark na zboże i bydło trwający 14 dni, w okresie tym miasto jest niezmiernie ożywione. Przed wojną zjeżdżali się tu kupcy niemal z całej Europy i dokonywali wielkich transakcyj.

W latach 1809 - 1815 Tarnopol wraz z obwodem należał do Rosji. Po kongresie wiedeńskim "Kraj Tarnopolski" przyłączono znowu do zaboru austriackiego. Tarnopol rozwija się szybko, ciągnąc korzyści z handlu z pobliską Rosją. W czasie wojny światowej znajdując się dłuższy czas na linji bojowej ucierpiał ogromnie. Ustępujący w roku 1917 Rosjanie spalili zamek i wiele gmachów w śródmieściu.

 Od września 1921 r. jest Tarnopol stolicą Wojewódzka Tarnopolskiego i siedzibą Wojewody.

Stara część miasta rozciąga się między cerkwią (przy ul. Lwowskiej), zamkiem, synagogą, cerkwią i kościołem OO. Dominikanów. Zabytki te wchodziły w system fortyfikacyjny miasta.

Zamek położony jest od strony zachodniej na wzniesieniu opadającem stromo ku stawisku, w dolnej jego części, zapewne najstarszej, mieściły się dwie kondygnacje kazamat, od podwórza jest wysoki na dwa piętra. Od miasta oddzielony był głębokim, suchym rowem i podmurowanym wałem, Na narożnikach wznosiły się murowane baszty, zaopatrzone w strzelnice. Do zamku można było dostać się przez zwodzony most i murowaną piętrową bramę. Zamek kilkakrotnie był pustoszony, w r. 1675 wojska Ibrahima paszy, mszcząc swe niepowodzenia pod Trembowlą, obróciły go w gruzy. Zamek do pierwotnego wyglądu doprowadzili Sobiescy. Z początkiem XIX w. Franciszek Korytowski przekształcił go na pałac i obok niego od strony południowej wybudował ogromny gmach, zwany "nowym zamkiem“, również zniósł obwarowania, otaczając zamek zwykłym murem. W miejsce dawnej bramy wzniósł dwa, do dzisiejszego dnia zachowane pylony, zbudowane na sposób egipski. Slupy te zbudowane z ciosowego kamienia, zaopatrzone są w furtki do przejścia, a w górnej czyści ozdobione herbem Korytowskich (Mora) i jego żony z Żabinskich (Ostoja). Ponad tarczami herbowemi maszkary lwich głów, a na wierzchołkach oskrzydlone kule. Jakiś czas służyl zamek za koszary, dziś, po spaleniu go w roku 1917 przez ustępujące wojska rosyjskie, sterczą tytko ściany.

Obok placu Sobieskiego w pobliżu t.zw. "Pułkownikówki", budowli z czasów rosyjskich, wznosi się wspaniały kościół OO. Dominikanów.

Ufundowany w roku 1749 przez w. hetmana kor. Józefa Potockiego, zbudowany z kamienia ciosowego, jest w Polsce jednem z najcenniejszych dzieł architektury późnego baroku. Od frontu zdobią go dwie wieże zakończone oryginalnemi zwężającemi się hełmami. Rozpięta nad środkową częścią świątyni kopuła dodaje jej powagi, wewnątrz lekko sklepiony sufit pokryty jest freskami architektoniczno-figuralnemi, pędzla St. Stroińskiego z 1777 r. Wspaniały wielki ołtarz, w prawej zaś nawie obraz Matki Boskiej Różańcowej o wysokiej artystycznej wartości, w głównej nawie nagrobek fundatora J. Potockiego. Do kościoła przypiera klasztor z ozdobną fasadą, w klasztorze bogaty zbiór ornatów; na podwórze prowadzą rzeźbione bramy wjazdowe.

Położona nad zwolna zarastającym stawem cerkiew przy ul. Lwowskiej, pod wezwaniem św. Krzyża, pochodzi z końca XVI wieku, budowa jej jest zbliżona do stylu gotyckiego, piętno to szczególnie nadaje wysoka wieża o dachu ostro spadającym.

Bożnica przy ul. Podolskiej, zbudowana w XVII w. z kamienia w kształcie prostokąta, była punktem warownym dawnego miasta. W oryginalnej jej architekturze przebijają cechy wschodnie, okna ostrołukowe; jedyna ozdoba to attyka renesansowa. We wnętrzu świeczniki oraz hafty noszą piętno artyzmu dawnych czasów. Nowszego pochodzenia jest bożnica przy ul. Perła, wybudowana w 1813 r. z kamienia, posiada bogatą bibliotekę zaopatrzoną w dzieła hebrajskie.

Cerkiew parafialna przy uL Ruskiej, zbudowana została z kamienia łamanego prawdopodobnie z początkiem XVII wieku, chociaż fundamenta i część murów zdawałyby się wskazywać, że stała na tem miejscu budowla znacznie wcześniejsza, może z XV w. Jest ona rzadkim w Polsce typem starej cerkwi wzorowanej na architekturze wschodniej.

Miasto zamknięte dawniej w tych granicach, obecnie rozciąga się dalej w kierunku dworca kolejowego. Najpiękniejszą ulicą tej części miasta jest szeroka i długa ulica Adama Mickiewicza, środkiem przecięta plantacjami (skwerem) miejsce korsa. U jej początku wznosi się zbudowany przed wojną światową w stylu gotyckim wspaniały kościół obecnie parafjalny, projektu słynnego architekta Talowskiego, ze strzelistą, dominu­jącą nad miastem wieżą. Ulicę zdobi pomnik A. Mickiewicza, a opodal na trawniku kamień pamiątkowy z napisem: "Wilhelm, Deutschlands Kaiser, König von Preussen, weilte hier am: 26. VII. 17. auf dem Gefeldestand Seines ersten Garde-Feld-Artillerie-Regiments", a na odwrotnej stronie w języku francuskim i polskim "15 lipca 1919 Dywizja Strzelców polskich pod dowództwem Generała de Champeaux wstąpiła bohatersko do Tamopola". Dążąc w tym kierunku dalej, dochodzimy do gmachu Towarzystwa Szkoły Ludowej przy ul. Kaczały 2, z tzw. baszty roztacza sie przepiękny widok na okolicę. W gmachu tym mieści się „Muzeum Podolskie”, powstałe w roku 1914 jako jedyna tego rodzaju placówka kulturalna na naszem Podolu, zawierało wiele cennych okazów, które po największej części w czasie wojny zostały przez najeźdźców zrabowane i uwiezione. Dzięki zabiegom Zarządu T.S.L. instytucję tę powo­łano na nowo do życia. W kilku odnowionych salach pomieszczono uratowane, oraz stale powiększane zbiory dawnej broni, numizmaty, stroje ludowe i narodowe, dokumenty, druki i inne pamiątki historyczne dotyczące Podola. Zwiedzać je można codziennie za zgłoszeniem w Zarządzie Koła T.S.L. Bibljoteka T.S.L. zawiera obecnie przeszło 7000 dzieł z różnych działów, otwarta codziennie w godzinach od 9.30 do 11.30 i od 15.30 do 18.30.

Poza dworcem kolejowym leży starannie utrzymany park miejski, obok zaś plac sportowy. Na przedmieściu "mikulinieckiem" cerkiew z trzema bizantyjskimi kopułami, niegdyś monastyr bazyljański, gromadzi w czasie odpustu wiele ludu. Obok zbudowana v roku 1837 z kamienia ciosowego wieża dzwonnicza w stylu romańskim, tworzy zarazem bramę. Wokoło cerkwi stary cmentarz z kilkoma płytami barokowymi i interesującemi nagrobkami z początku XIX wieku. Na położonym obok starym cmentarzu żydowskim zasługują na uwagę nagrobki z napisami starohebrajskiemi.

Poza miastem na wzgórzu cmentarz katolicki, kryje szczątki ofiar wojny światowej, oraz zawiera wiele pięknych pod wzgledem architektonicznym nagrobków. Ponadto w mieście znajduje się szereg charakterystycznych budowli z czasów rosyjskich o kilku wysokich kolumnach na froncie, na których opiera się wiązanie dachowe. Należy tu wymieniona już t.zw. "Pulkownikówka", budynek Sądu Okręgowego i Starostwa przy ul. Mickiewicza i szereg domów w rynku i na przedmieściach.

Po stronie zachodniej Seretu przedmieście Zagrobela, skąd widok na miasto, które jednak najpiękniej przed­stawia się od strony południowej. W Zagrobeli pałac Czarkowskiego-Golejewskiego, w którym obecnie mieści się szkoła rolnicza, opodal wysoko sterczą ruiny spalonego w czasie wojny światowej pałacu Galla. Wzdłuż stawu w kierunku wsi Białej można odbyć piękny spacer.

Dalej 8 km. od Tarnopola wieś Płotycz, w czasie wojny światowej szczegótnie dotkliwie zniszczona. Ko­ściół parafialny z nagrobkiem Korytowskich. W ogrodzie dworskim dwa przeniesione z okolicy nagrobki wschodnie z XVIII wieku. Z napisu w języku tureckim, umieszczonym na nagrobku turbanowym wynika, iż zabytek ten jest pomnikiem "El Hadżi Ali Effendiego, hodży dworu cesarskiego, zmarłego zdala od ojczyzny". Drugi nagrobek w formie wielkiej, prostokątnej płyty marmurowej z pięknie wykutą ornamentacją, zawiera napis ormianski, który w przekładzie opiewa: „Tu jest grób odpoczynku Amazyjczyka Setołu hadżi Nehabeda, syna Grzegorza, który przeniosł się do wiecznosci w r. 1211 (1763 po Chr.)”.

Ulubionemi miejscami wycieczkowemi, licznie w niedziele odwiedzanemi są laski w Gajach i Petrykowie. Z tego ostatniego, położonego wysoko nad brzegiem Seretu, roztacza się piękny widok na miasto. Dalszą pieszą wycieczkę mozna odbyć w kierunku południowym wzdłuż Seretu do wsi Ostrów - Berezowica, 8 km. od Tarnopola. W Ostrowie piękny pałac i park hr. Baworowskich.

Za Ostrowem na linji Tarnopol - Kopyczyńce mia­steczko Mikulińce 4 km. od stacji kolejowej. W mia­steczku wielkiej wartości zabytkowej barokowy kościół z XVIII wieku, fundowany przez Ludwikę Potocką, żonę Józefa hetmana w. kor., wyróżnia się on wspaniałą fa­sadą, zdobną w kolumny i kamienne figury. Nad półkolem od fasady wznosi się wieża o trzech kondygna­cjach z barokowemi narożnikami. Fasada rozdzielona kolumnami doryckimi, jońskiemi i korynckiemi i zaopatrzona w figury kamienne, na szczytach narożników figury i wazony kamienne. Założony przez tę samą fundatorkę pałac hr. Reyów został w XIX wieku przerobiony.

Nad Seretem po stronie północnej miasteczka wznoszą się ruiny zamku, założonego z końcem XVI wieku przez Annę z Sieniawskich małżonkę Wawrzyńca Spytka Jordana podskarbiego w. kor. Zbudowany z kamienia tworzył on czteroskrzydłowy budynek; ściany od zewnątrz są 2 m. grubości. Zamek umocniony był trzema 2-piętrowej wysokości basztami, opatrzonemi strzelnicami na działa. Od strony wschodniej i zachodniej umieszczone są sklepione bramy. Wewnątrz obszerny dziedziniec, wokoło ubikacje mieszkalne, a pod niemi ogromne piwnice. Wnętrze zupełnie zniszczone, a mury dość dobrze zachowane. Położony na szlaku tatarskim, stanowił ważną placówkę rycerską. W roku 1675 wsławił się on mężną, uporczywą obroną, kierowaną przez Orchyjowskiego przeciw licznym zastępom tureckim, wysłanym przez Ibrahima Seymana z pod Zbaraża. Zamek dłuższy czas był siedzibą Zborowskich, następnie zaś kolejno pozo­stawał w ręku kilku znakomitych rodzin polskich.

Na zachód 3 km. od Mikuliniec we wsi Konopkówka silne źródło siarczane. Dawniej istniał tu zakład kąpielowy, który z biegiem czasu i z braku kapitałów podupadł tak, że ślad po nim nie pozostał.

powrot

Powiat: TREMBOWLA.

Powierzchnia  697  km2  -  Ludność  85.067

Trembowla miasto powiatowe, o ludności około 8.000 mieszkańców, oddalone jest około 47 km. od Tarnopola w kierunku południowym, posiada dworzec kolejowy w miejscu (2 godz. jazdy pociągiem osobowym z Tarnopola). Dorożki 1 zł. do 1 zł. 50 gr. Hotele: Fischera obok stacji, ponadto kilka mniejszych hoteli w miescie. Restauracje: kolejowa, Fischera, Steinigowej. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy, Władze wojskowe, Urzędy skarbowe, Pow. Komenda Pol. Państw., Inspektorat szkolny, Urząd pocztowo-telegr., Wydział powiatowy. Zakłady naukowe: państw, gim­nazjum. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Powiatowa Kasa Oszczędności, Kasa Stefczyka, Składnica Kółek Rolniczych, Pow. Sojuz: Kooperatyw, Organizacje spor­towe i społeczne: "Sokół", "Strzelec", "Gwiazda", To­warzystwo Szkoły Ludowej, Oddział miejscowy Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Położenie miasta nadzwyczaj malownicze w pięknym jarze rzeki Gniezny. Trembowla jest jednym z najstarszych grodów Podola, bo już w XI wieku była stolicą udzielnego księstwa i terenem sporów poszczególnych książąt. Rozbudowana w drugiej połowie XIV wieku za czasów Kazimierza Wielkiego, pozostaje Trembowla przez kilka wieków pod ustawiczną grozą wojen, a szczególnie dotktiwie niszczą ją ciągłe najazdy Tatarów, Kozaków i Turków.

Osobliwości  miasta:

Ruiny zamku położone na zachód od miasta, skąd roztacza się wspaniały widok na miasto i okolicę. Do ruin prowadzi bardzo wygodna ścieżka serpentynowa. Zamek był kiedyś obronny, stanowił siedzibę starostów grodowych, obecnie w ruinach, z których znaczne je­szcze sterczą szczątki, t.j. mury zewnętrzne i wały. Początki zamku sięgają czasów Kazimierza Wielkiego. W ciągu wieków przebudowywano go kilkakrotnie, obecne ruiny pochodzą z pierwszej połowy XVII wieku. Poddany w roku 1672 Turkom a następnie przez nich opuszczony, był w roku 1675 terenem bohaterskich czy­nów Jana Samuela Chrzanowskiego i jego żony Zofji, której pomnik stoi dziś u stóp ruin. Mury obwodowe zamku zbudowane z kamienia łamanego, zachowały się w dolnej swej części wraz z basztami, byl to pięciobok z wielkim owalnym rondlem. Brama zamkowa znajdowała się w baszcie czworobocznej, sklepionej półkolisto o kamiennych obramieniach.

Klasztor i kościół renesansowy Karmelitów, zbu­dowany w pierwszej połowie XVII w., otoczony murem z obronnemi basztami, zakończonemi stożkowatemi daszkami. Zasługują na uwagę: nagrobek fundatora Dulskiego, stare obrazy i tablice pamiątkowe odsieczy Wiednia. Rzymsko-katolicki kościół parafjalny w Trembowli wybudowany w roku 1927 wedle projektu prof. Adolfa Szyszki-Bohusza w stylu bazyliki starochrześcijańskiej. Trzy nawy oddzielone od siebie kolumnami jońskiemi, stropy kościoła bogato rzeźbione, w kolorze białym trzymane, fasada frontowa ozdobiona w parterze kolumnami jonskiemi, na pierwszem piętrze kolumnami korynckiemi Dwie wieże ozdobione są w dwóch najwyższych kondygnacjach kolumnami korynckiemi. Kościół ten jest w Europie północno-wschodniej jedyną, pod względem swego stylu budowla monumentalną kościóła starochrześcijańskiego.

Cerkiew św. Mikołaja z połowy XVI wieku była pierwotnie miejscem obronnem, na gotyckie jej pocho­dzenie wskazuje sklepienie gwiazdowe z żebrami.

Strusiów 7 km. od Trembowli leży w jarze Seretu. W mieście pałac i park Gołuchowskich, obok miasteczka resztki ruin dawnego zamku Strusiów.

Na południe 3 km. od Trembowli znajdują się w Podgórzanach ruiny monastyru Bazylianów. Jest to wy­bitny zabytek architektury i budownictwa warownego XII wieku, tak zwany "Monastyrek" były klasztor i cer­kiew Bazylianów. Obwiedziony w czworobok murem z czerwonego kamienia, mur ten opatrzony jest na czterech rogach piętrowemi basztami. We wieży wjazdowej, w całym klasztorze i w cerkwi, zachowały się prawie wszystkie sklepienia krzyżowe i beczkowe, wykonane z martwicy. Okrągłe baszty narożne i wysoki mur obronny z wylotami strzelniczymi okalają cały objekt. Począ­tek tego monastyru nie jest dotychczas znany, a tylko z nadania Jana Kazimierza, datowane­go w Szarogrodzie w roku 1663 widać, że był to monastyr dawny i zna­cznymi dochodami opatrzony.

W sąsiednich wioskach t.j. w Podgórzanach, Zieleńczu i Semenowie znajdują się wykopaliska z czasów przedhistorycznych, okopy i uroczyska.

Od Trembowli 4 km. na zachód, w wiosce Zaścianocze słynny kamieniołom trembowelski, bądący wła­snością miasta Trembowli. Kamieniołom produkuje twardy piaskowiec czerwony t.zw. kamień trembowelski, uży­wany do chodników, kostek brukowych, grobowców itp.

Zachodnią granicę powiatu trembowelskiego zajmują bezleśne równiny t.zw. step Pantalicha, położony na wyżynie miedzy jarami rzek Seretu i Strypy. W ostat­nim ćwierćwieku przed wojną światową step ten został w przeważnej części osuszony i tylko w niektórych okolicach Pantalichy znajdują się przestrzenne łąki, pomniejsze moczary i zbiorowiska wodne. Na terenie stepu szereg wiosek jak: Zazdrość, Nowy Tyczyn, Pantalicha, Tiutków, Brykula nowa i stara, Chmielówka, położone bądź to wśród osuszonych już pól i łąk, bądź też blisko moczarów. Step Pantalicha posiada wiele charakterystycz­nych roślin i ptactwa błotnego, dzięki czemu zasługuje na zwiedzenie przez turystów, zwłaszcza interesujących sie florą względnie fauną, posiadającą cechy stepowe.

Na południe od Trembowli 6 km. od stacji kolejowej Dereniówka leźy ślicznie położone nad jarem Seretu, oblane dookoła wodami miasteczko Janów, zasługujące na uwagę z powodu resztek historycznego zamku. Zamek ten założony w wieku XVII przez wojewode podolskiego Jana Golskiego, wzmocniony był basztami, z których jedna, t.j. północna okrągła i druga czworoboczna, obie z kamienia łamanego, stosunkowo najlepiej sie przechowały. Ludność zwie je prochownią polską. Zamek ten został zdobyty w roku 1675 przez Turków i zniszczony tak, że pozostały po nim tylko wspomniane resztki. Obok zamku kosciół fundowany przez Zofie Golską. Kościół ten był poprzednio zdaje się kaplicą zamkową, później nieco rozszerzoną, jakby świadczyła o  tem  niesymetryczność wymiarów grubości i rozpięcia murów.

W miasteczku Janowie zasługują również na uwagę: ratusz, wielki prostokątny budynek, kryty mansardem, z pięcioma kolumnami i okopem podsieniowym, rynek i liczne dworki posiadające z frontu malownicze podsienia kolumnowe, a ponadto: murowana cerkiew z początku XVIII wieku, z oryginalnym sufitem pułapowym i bożnica częścią murowana i drewniania z dachem mansardowym, pochodząca prawdopodobnie z XVII w. Bożnica ta jest charakterystyczną z powodu swej budowy, gdyż budynek jest drewniany, do niego zaś dostawiono części murowane, a na podmurowaniu wznoszą się znów części drewniane, wzmocnione od zewnątrz pilastrami słupowemi.

6 km. od Janowa, a 10 km. od Dereniówki (stacja kolejowa) leży miasteczko Budzanów, w bardzo pięknem położeniu, w jarze Seretu.

Nad miastem dominuje kościół, klasztor i bezpośrednio przylegające ruiny zamku, położonego na wzgórzu. Zamek pochodzi z pierwszych dziesiątek lat XVII wieku, założony był prawdopodobnie przez Jana i Marcina Hodorowskich, tworzył prostokąt z czterema okrągłemi basztami po rogach. Zdobyty w roku 1672 przez Turków i spalony ponownie w roku 1675 zmienił sie w ruinę. Dopiero w r. 1765  przerobiono jedną jego cześć t.j dwie baszty na kościół, a w drugiej części, (pozostałe baszty) urządzono mieszkanie dla proboszcza. Dolną cześć północnego  skrzydła zamku odrestaurowano w roku 1846 i zamieniono na klasztor SS. Miłosierdzia, który obecnie jest zniszczony. Z dawnej studni zamkowej o głębokości przypuszczalnie 100 m. prowadzą daleko podziemne  chodniki.

10 km. na zachód od Janowa wioska Mogielnica, posiadająca groby przedhistoryczne, prawdopodobnie z czasów rzymskich, gdyż wyorywano tam często monety rzymskie.

powrot

Powiat: ZALESZCZYKI.

Powierzchnia 718  km2. Ludność 66.762.

Zaleszczyki miasto powiatowe, około 5.000 miesz­kańców. Ze Lwowa najdogodniejsza podróż linją kolejową przez Tarnopol - Czortków, na której w sezonie letnim kursuje wagon przeznaczony bezpośrednio do Zaleszczyk. Jadąc przez Stanisławów, należy się dwukrotnie przesiadać, a to w Stanisławowie i Białej Czortkowskiej. Ze stacji kolejowej do miasta 10 minut drogi. Dorożka 1 zł 50 gr. Kursują auta i autobusy. Hotele: Grand i Centralny - pokój od 3-4 złotych dziennie. Pensjonaty "Słoneczna" Dr. Poljanowskiej i położony w ogrodach nad Dniestrem "Kijów" P. Maksymowiczowej. Restauracje: Szponarskiego, Jurkowa i połączona z cukiernią jadłodajnia Anieli Tarkiewiczowej. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy, Urzędy skarbowe. Władze wojskowe, Pow. Komenda P.P., Komisarjat Straży skarbowej, Komisarjat celny, Państw. Zarząd drogowy, Urzęd pocztowo-telegr., Wydział Powiatowy. Zakłady naukowe: państw. Seminarium nau­czycielskie, pryw. gimnazjum, państw. Zakład sadowniczy, instytucje ekonomiczne i finansowe: Powiatowa Kasa Oszczędności. Instytucje sportowe i społeczne: "Sokół", Związek Strzelecki, Tow. "Gwiazda", Kasyno urzęd­nicze. Oddział miejscowy Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego (Seminarjum). W mieście szpital powszechny o 100 łóżkach. Lekarze stale ordynujący: Dr Doliński, Dr Jasiński, Dr Manowarda, Dr Rosenbaum.

Letnicy znajdują pomieszczenie w domach prywat­nych, a to tak w mieście jak i w Starych Zaleszczykach, oraz w pobliskiej wsi Dobrowlanach. Czynsz mie­sięczny za pokój od 70 - 80 zł zależnie od urządzenia. Całkowite utrzymanie (mieszkanie z wiktem) jednej osoby przeciętnie 200 zł miesięcznie.  Większe grupy turystów w czasie ferji letnich mogą umieścić się w szkołach. Miejscowy Oddział W.T.T.K. uruchamia w sezonie letnim schronisko o 20 łóżkach w Seminarium nauczycielskiem i udziela turystom potrzebnych informacji, przewodników i t.p. Letnicy winni o wskazówki co do pobytu zwracać się do Magistratu m. Zaleszczyk.

W kasynie bibljoteka i czytelnia. W budynku Wy­działu Powiatowego Muzeum krajoznawcze zawiera cenne zbiory z powiatu zaleszczyckiego. Kino, przyjezdne teatry, koncerty w restauracjach umilają pobyt.

Zaleszczyki położone są nadzwyczaj malowniczo. Szeroka wstęga Dniestru oblewa miasto z trzech stron. Od strony Rumunji, jakby potężny wał wznosi się sięgający 300 metrów wysokości zalesiony brzeg, wykazujący odkryte warstwice geologiczne z epoki seluru, dewonu i miocenu.

Zaleszczyki, jako osada na szlaku mołdawskim od dawna były znane i posiadały ważne znaczenie dla handlu polskiego w czasie, gdy Dniestrem przewożono zboże do miejscowości położonych nad morzem Czamem W jakim czasie osada ta została założoną, nie można ustalić. W wieku XVIII nabył je od Lubomirskich Stanisław Poniatowski kasztelan krakowski. W kierunku rozwoju Zaleszczyk szczególne położył zasługi jego syn, król Stanisław August. On to nadał Zaleszczykom przywileje na jarmarki i wreszcie w roku 1766 podniósł do rzędu miast królewskich. Za jego czasów sprowadzono tu i osadzono kolonistów niemieckich. Późniejsze wypadki dziejowe, epidemje i pożary doprowadziły miasto do upadku. Wojna europejska pozostawiła tu również swe smutne ślady w postaci ruin kilkudziesięciu domów, spalonych przez wojska rosyjskie. Dzisiejsza granica państwowa odcięła miasto - półwysep od dawnego naturalnego obszaru gospodarczego, oraz pozbawiła je połączenia kolejowego z Kołomyją (63 km.).

Szczególne warunki klimatyczne, predystynujące Zaleszczyki na jedyne w swym rodzaju letnisko i kąpielisko, stwarzają przed niemi nowe horyzonty rozwoju, którego szybkie tempo już obecnie daje się zauważyć.

Na środku rozległego rynku oryginalny ratusz miejski, wzniesiony w drugiej połowie XVIII wieku, ozdobiony czterema wieżyczkami, a także (zniszczoną w roku 1918) figurą szwedzkiego rajtara, miał być zamkiem myśliw­skim ks. Józefa Poniatowskiego, dzisiaj przepełniony sklepami. Kościół z 1784 r. i stojąca obok organistówka mają ozdoby barokowe. W południowej części miasta wznosi sie stary pałac z kolumnadą, stanowiący obecnie własność Turnauów. W parku miejskim obelisk Sobieskiego, w mieście wiele typowych dworków polskich z ganeczkami.

Cały szereg uliczek biegnących w kierunku południowo-wschodnim łączy miasto z gminą Stare Zaleszczyki mającą charakter wsi, której mieszkańcy wyróżniają się pięknemi i oryginalnemi strojami.

Zaleszczyki posiadają prawie południowy klimat. Wiosna zaczyna się tu o 3 tygodnie wcześniej niż na po­zostałej części Podola. W lecie średnia ciepłota wynosi 25° - 30° C. Zima jest łagodna. Dzięki temu klimatowi, zaleszczycki półwysep niezwykłe uroczy na wiosnę przy­biera wygląd, w lecie staje się jednym wielkim sadem i zasługuje na nazwę "Polskiego Meranu". Dojrzewają tu takie owoce jak: morele, brzoskwinie, wczesne czere­śnie, melony, kawony, winogrona. Szlachetne te owoce wysyła się stąd do miast w całem państwie, a nawet poza jego granice. Dostatek ich na miejscu pozwala przeprowadzać w odpowiednich miesiącach kurację owocową. W okolicy podjęto próbną uprawy ryżu i drzew morwowych, istnieje również zamiar uprawy tytoniu tureckiego na większą skałę.

Przez znakomite swe kąpiele rzeczne i słoneczne na plaży, Zaleszczyki zbliżają się do kąpielisk adriatyckich lub czarnomorskich, mogą się więc one stać przy odpo­wiednich urządzeniach w całej pełni również "Polską Rivierą". Nic dziwnego, iż wyjątkowe te warunki ściągają rokrocznie nad słoneczny brzeg Dniestru fale letników i kuracjuszów. Frekwencja stale wzrasta i to mimo braku nowoczesnych urządzeń. W roku 1924 bawiło w Zaleszczykach około 300 osób, w roku 1927 już około 3.000 osób z różnych okolic Polski. Pobyt w Zaleszczykach wskazany dla uzdrowieńców, wątłych, lżej chorych piersiowo, fizycznie i nerwowo osłabionych, pragnących spokoju i odpoczynku. Można tu przebywać z korzyścią dla zdrowia nie tylko w lecie, lecz także na wiosnę, w jesieni, a nawet w zimie.

Ogromną atrakcją Zaleszczyk są wycieczki w niezwykłe obfitującą w przepiękne widoki i ciekawe zabytki okolicę, które można odbywać w ciągu jednego dnia.

Za przepustką ze Starostwa można przeprawić się koło uszkodzonego mostu kolejowego do Rumunji, do położonej na prawym brzegu miejscowości Kreszczatyk, skąd roztacza się nieporównany widok na miasto i okolice, tamże w klasztorze grecko-katolickim, zawieszonym na stromej ścianie dniestrowej, odbywa sie w czasie lata charakterystyczny odpust.

Ulubionym celem spacerów jest w pobliżu Zaleszczyk położona wieś Dobrowlany. Znajdująca się tam cer­kiewka miała być, według podania, przez powódź przy­niesiona z Buczacza. W czasie wojny krymskiej (1854) Zaleszczyki ufortyfikowano. Z czasów tych napotkać można w okolicy szańce. Od miasta na wschód pro­wadzi gościniec państwowy po przez uroczy i zalesiony jar Obliżowej (4 km.) do Nowosiółki Kostiukowej (22 km). Gościniec ten wznosząc się ku wyżynie serpentynami po Kasperowce, obfituje w piękne widoki. W tem miejscu przecina go Seret, który między Holibradami a Lesiecz-nikami tworzy jeden z najpiękniejszych jarów Podola. Spotyka się tu wciąż grupy fantastycznych skał, sprawiających wrażenie domów, lub samotnie stojących olbrzymów ("Sfinks podolski"). W Lesiecznikach znajdują się jaskinie, które służyły ludności za schronisko przed Tatarami. W Holihradach zwraca uwagę skała szersza u góry zwana "puharem Sobieskiego".

Nowosiołka Kostiukowa stanowiła własność rycerskiego rodu Kostjuków - Wołodyjowskich, którzy założyli tam zameczek, do dzisiaj zachowała sie jedynie cześć okrągłej baszty na cyplu urwiska. W miejscowości Zazulińce - 8 km. od Nowosiółki na południe znajduje się w ściance Dniestru wielce charakterystyczne "cudowne źródło".

Obszar nad Dniestrem stał się terenem ściślejszych badań naukowych. Tak np. w Holihradach, jak w Beremianach, Bedrykowcach i Dupliskach, a zwłaszcza w Koszyłowcach (7 km. od stacji kolejowej Tłuste) uzyskano wiełe cennych wykopalisk jak: naczynia, rzeźby, monety, zarówno z epoki kamiennej młodszej, jakoteż z czasów rzymskich i wędrówki ludów. Pozatem odkryto szereg roślin i owadów pontyjskich i śródziemnomorskich, zupełnie nieznanych w innych stronach Polski.

W odległości 3 km. od Zaleszczyk piękny las nad Dniestrem w Dźwiniaczu - Żeżawie z widokiem na Horodnice (Pokucie) dalej na północny-zachód (27, 5 km.) Czerwonogród, 10 km. od stacji kolejowej Worwolińce. Zjazd z tej strony serpentyną, gdyż uroczy ten zakątek położony jest w głębokiej kotlinie rzeki Dżurynu. Czerwonogrod - to jedna z najstarszych osad na Podolu. Na wzgórzu murowany zamek obronny zbudowany na miejscu starszego drewnianego z początkiem XVII w. rękami jeńców tatarskich, stanowił siedziby starostów krolewskich. Po przejściu w posiadanie ks. Ponińskich został przerobiony na pałac, a to z jednego najlepiej zachowanego skrzydła. Po bokach pałacu dobudowano nowsze i widoczne z daleka baszty, front zdobią monolitowe kolumny i herb Ponińskich. W parku zamkowym po­stawiono w r. 1813 pomnik kamienny, ozdobiony płaskorzeźbami. Pałac zniszczony w czasie wojny europejskiej stanowi dziś własność ks. Marji Lubomirskiej. Na razie nie jest on zamieszkały, lecz poczyniono już starania w kierunku jego odbudowy; zwiedzać można za zezwoleniem, po które należy zwrócić się do Dyrekcji dóbr w miejscu.

Na krawędzi kotliny kościół z 1716 r. U wyjścia z kotliny Czerwonogrodu największy na Podolu wodo­spad rzeki Dżurynu, na 16 m. wysoki. Jarem tej rzeki, wśród lasów, prowadzi droga do Uścieczka w odległości 7 km, na zachód. Wycieczka do Czerwonogrodu i Uścieczka jest pierwszorzędną partją pod względem turystycznym i krajoznawczym.

Najpiękniejsza wycieczka, dostarczająca wiele miłych wrażeń to wycieczka jarem Dniestru od Niżniowa po Okopy św. Trójcy. Łodzie można wynajmować we wsiach nadbrzeżnych. Dniestr już od Niżniowa toczy swe wody w skrętach, tworzy malownicze zatoki i pół­wyspy. Strome brzegi, pokryte miejscami krzewami, niekiedy bardzo rzadkiemi roślinami stepowemi, gdzieindziej zaś nagie, z odkrytemi warstwicami geologicznemi, obfitują w wiele pieczar trudno dostępnych, pociągających swą tajemniczością i stanowią niebywałą atrakcję dla turysty.

Okolica, ze względu na piękność krajobrazu o cha­rakterze górskim zwana jest "Szwajcarją Naddniestrzańską". Pod Beremianami przechodzi Dniestr w granice powiatu zaleszczyckiego, przepływa obok miasteczka Uścieczko, skąd do Zaleszczyk 26 km. drogi. Od Uścieczka po Zaleszczyki i dalej w dół biegu rzeki zmienia się charakter jaru, gdyż brzegi stają sie wyższe i nagie. Dochodzące tu z niedalekiej Besarabji gorące wiatry sprawiają, iż klimat jest nader łagodny.

Na ściankach dniestrowych wystawionych do południa rosną dziko migdały, wsie toną w ogromnych sadach, przeważnie morelowych.

powrot

Powiat ZBARAŻ.

Powierzchnia  740 km.2. Ludność 65.450

Zbaraż miasto powiatowe, ludność 8.500 mieszkań­ców (29 km. Od Tamopola, 1.30 godziny jazdy koleja. Stacja kolejowa 1.5 km. od miasta, dorożki w cenie 1.50 zł. Miedzy Tamopolem a Zbarażem kursują 2 autobusy w cenie 1.50 zł. Hotete: Sary Horeckiej, Chany Barbaczowej, Bloksbergowej, Malwiny Berlasowej, ceny 3 - 4 zł. Restauracje: Dyonizego Rottenberga i Grzegorza Rudnika. Urzędy państwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy, Urzędy Skarbowe, Powiat. Komenda Policji Państw., Inspektorat szkolny, Urząd pocztowy i telegr., Wydział powiatowy. Zakłady naukowe: państw. Gimnazjum. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Polski Bank kredytowy, Ukr. Bank, Tow. handlowe „Rolnik”, „Bazar polski”, Składnica Kółek rolniczych i Torhowla. Instytucje sportowe i społeczne: T.S.L., „Sokół”, Związek Młodzieży Połskiej, Ż.K.S., Pow. Sojuz Kooperatyw, Oddział Wojewódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Stacja kolejowa w czasie ostatniej wojny doszczętnie zniszczona, obecnie w odbudowie. Przy wjeździe do miasta cmentarz: żydowski i chrześcijański, nieco niżej cerkiew.

Miasto położone na obu zboczach Gniezny. Po lewej stronie na grzbiecie wyniosłego wzgórza opadającego stromo ku Gnieźnie, ruiny nowego zamku zbaraskiego. Zamek ten jest szczególnie godny widzenia dla turysty, tak dla pięknego widoku na miasto i sąsiednie okolice, jak głównie dla jego przeszłości historycznej, uwiecznionej genjalnem piórem Sienkiewicza w „Ogniem i mieczem”. Zbudowany wedle planów architekty holenderskiego przez Jerzego ks. Zbaraskiego w r. 1631, stanowił ważną zaporę dla hord tatarskich, jako położony na „Czamym szłaku” tatarskim. Szlak ten wychodząc z Krymu prowadził przez Stary Konstantynów, Zbaraż, Sokal do Lwowa, gdzie schodziły się dwa inne sztaki, t. j. kuczmański i wołoski. Po bezpotomnej śmierci ks. Jerzego Zbaraskiego przeszedł zamek w r. 1648 na Janusza ks. Wiśniowieckiego. W roku 1648 zajęty został bez oporu przez Chmielnickiego w czasie jego pochodu na Lwów. W r. 1649, bohaterska obrona jego przez księcia Jeremiego Wiśniowieckiego natchnęła właśnie Henryka Sien­kiewicza do stworzenia wietkiej narodowej epopeji. Czternastotysięczna bowiem armja polska oparła się tu zwy­cięsko dwustutysięcznej nawate tatarsko-kozackiej. Bagna przed zamkiem, któremi przekradać się miał Skrzetuski do króla, są dziś znacznie osuszo­ne, tworzą niewielkie moczary po obu brze­gach Gniezny W r. 1675 zamek zdobyty został przez Ibrahima Szyszmana, sułtana tureckiego i doszczętnie zburzony. Odre­staurowany ponownie przez Dymitra ks.Wiśniowieckiego prze­szedł po jego śmierci do rodziny Potockich. W roku 1707 i 1734 obrabowany był przez wojska rosyjskie, popierające Augusta II i III w walce o tron polski przeciwko Stanislawowi Leszczynskiemu. W całości zachował się zamek aż do wieku XIX. Od połowy wieku XIX zaczyna się jego upadek. Ostatecznie zniszczony został przez kwaterujące wojska rosyjskie w czasie wojny europejskiej.

Dostęp do niego najłatwiejszy od strony budynku Starostwa. Na całość zabudowań zamkowych składa się obszerny przygródek i w głębi właściwy zamek. Przygródek był silnie oszkarpowany ciosowym kamieniem, miejscami podparty potęznemi blokami kamiennemi, opatrzony po rogach bastjonami; zachowało się jedynie oszkarpowanie i wysoki bastjon od strony Gniezny. Obecnie część przygródka stanowi sad, reszta zasadzona kępkami sosen, wśród nich dom mieszkalny właściciela p. Jawetza. Do właściwego zamku prowadzi jednopiętrowa brama wjazdowa o sklepieniu beczkowem z przyczółkami barokowemi. Parter z kamienia, piętro z cegły, zamieszkałe obecnie przez stróża. Zamek otoczony jest głębokim rowem i wałami zaopatrzonemi na rogach w piecioboczne baszty. Zewnętrzne ściany wałów i bastjonów wzmocnione były murem szkarpowym z ciosowego kamienia. W murze tym widać strzelnice z kazamat, sklepionych w wale od strony wewnętrznej. Z murów tych zachowała się jedynie częsć od strony południowo-wschodniej i bastjon południowy. W obrębie wałów obszerny dziedziniec. Wzdłuz wałów istniały sklepione kazamaty, dziś są one zupełnie rozwalone, zachowało się jedynie kilka w wale północno-zachodnim. Z każdego bastjonu prowadziły chodniki sklepione do pałacu. W bastjonach tych były prawdopodobnie i wiezienia.

W głębi dziedzińca pałac; tylna jego część dotyka wału połudn.-wschodniego wzdłuż całej jego długości, ponadto wrzyna się w wały boczne. Pałac ten zbudowany w stylu renesansowym składał się z szeregu wię­kszych i mniejszych komnat. Wnętrze jego zniszczone i zawalone gruzami, zachowały się jedynie ściany zewnętrzne. Obramienia okien i drzwi ciosowe, u góry gzymsy. Pod pałacem widać sklepione piwnice i chodniki zawalone gruzami, chodniki te miały łączyć również zamek z klasztorem, a świadczy o tem fakt, że przy kopaniu fundamentów, w mieście napotyka się często na sklepione piwnice lub chodniki. Budowa pałacu wskazuje, że wzniesiony był wedle dokładnie opracowanego planu z wielką symetrją i starannością.

Naprzeciw zamku, po drugiej stronie Gniezny klasztor OO. Bernardynów. Zbudowany przez Jerzego ks. Zbaraskiego w r. 1627. W roku 1636 osiedlili się w nim OO. Bernardyni. Zburzony w roku 1648 przez Kozaków i Tatarów, w r. 1675 przez Turków, Kozaków i Tatarów, tak, że w r. 1732 zaledwie mury z niego pozostały. Nowy kościół zbudowany został w r. 1755. W r. 1763 było tu studjum teologji spekulatywnej, przeniesione pózniej do Lublina, w r. 1766 sprowadzono studjum retoryki i filozofji. W r. 1789 kościół i klasztor zniszczone zostały strasznym pożarem, poczem odbudowane przetrwały do dziś. Obecnie mieści się w Klasztorze państw. gimnazjum koedukacyjne. Pierwotnie zbudowany był kościół w stylu barokowym, odbudowany został w stylu renesansowym, styl barokowy zachowała jedynie dzwon­nica. Fasada kościoła łukowo wklęsła, po obu stronach wieże. W refektarzu klasztornym freski Stroińskiego. Dookoła klasztoru mury ze strzelnicami, lochami łączy się klasztor z zamkiem.

Za miastem 3 km na zachód, w tak zwanym Starym Zbarażu ruiny starego zamku zbaraskiego, gniazda rodu Zbaraskich. Zbudowany był w wieku XV na krawędzi wyniosłej, skalistej góry. Zachowały się do dziś resztki ścian z kamienia łamanego i część bramy wjazdowej. W r. 1474 kniaź Wasyl Wasylewicz Nieświcki, broniac się przeciw Tatarom spalił się wraz z zamkiem. Odbudowany potem przetrwał do roku 1589. W tym roku broniony przez Janusza ks Zbaraskiego, zniszczony został przez hordy tatarskie. Zamku tego ks. Zbarascy nie odbudowywali więcej, lecz założyli nowy, po przeciwleglej stronie t.j. opisany wyżej tak zw. nowy zamek zbaraski.

W Załużu obok Zbaraża cerkiew obronna „Spasa” na sasiedniem wzgórzu koło starego zamku zbaraskiego, zwana powszechnie „Monastyrek” od klasztoru OO. Bazyljanów, który tu niegdyś istniał. Cerkiew ta zbudowana została w r. 1600 przez starostę zbaraskiego Nowickiego, za czasów wojewody bracławskiego, Janusza ks. Zbaraskiego. Świadczy o tem wmurowana tablica z napisem w języku ruskim. Zbudowana z kamienia z wieżą, zaopatrzoną w strzelnice, o beczkowych sklepieniach, posiada niektóre ozdoby architektoniczne w stytu renesansowym, zwłaszcza sklepienia, okna i obramowany kamieniem i gzymsem wchód do wieży.

7 km. na wschód od Zbaraża, Zarubince ze staropolskim dworem z XVII w., gdzie Samuel ze Skrzypny Twardowski (1600 - 1610) ukła­dał swe historyczne poematy. W Bereznicy Małej, 20 km. na zachód od Zbaraża, wystawiony przez miejscowych chłopów pomnik Kościuszki.

35 km. na wschód od Zbaraża, a 15 km. na północ od stacji kolejowej Podwołoczyska, niedaleko źródeł Zbrucza, miejscowość Toki. Oblane z trzech stron  wodą, na górze za wsią, wznoszą się ruiny zamku ks. Wiśniowieckich. Mury zamku miały postać trójkąta z trzema basztami po rogach, posiadającemi strzelnice. Zachowała sie jeszcze baszta piecioboczna, pozatem pozostała tylko część ściany wschodniej i południowej. Zwiedzający ze względu na strefę pograniczną winni się uprzednio zaopatrzyć w Starostwie w Zbarażu w specjalne przepustki.

powrot

Powiat: ZBORÓW.

Powierzchnia 908 km2. Ludność 72.090.

Zborów miasto powiatowe, liczy 4.800 mieszkańców, od stacji kolejowej oddalone 4 km,  dorożka do miasta 2 zł. Zajazd i restauracja Olgi Jankowskiej. Urzędy pań­stwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd powiatowy, Urzędy skarbowe, Komenda P.P., Inspektorat szkolny. Instytucje ekonomiczne i finansowe: Bank zaliczkowy, Spółdzielnia „Rolnik”, Składnica kółek rolniczych. Orga­nizacje sportowe i społeczne: Tow. Gimn. „Sokół”, Związek Strzelecki, Tow. Szkoły Ludowej, Oddział Tow. Gospodarczego, Tow. opieki nad zabytkami.

Miasto założyli w XVI wieku Zborowscy i nadali mu nazwę pierwotnego swego gniazda Zborowa, poło­żonego w Małopolsce Zachodniej. Położone nad Strypą, otoczone jest od południa stawem, dawniej bronił miasto od północy wał ziemi. Przechodziło ono ciężkie koleje, gdyż okolica była terenem ustawicznych walk z Tata­rami, później Kozakami i Turkami, którzy ze szczególną zawziętością pustoszyli ogniem i mieczem majętności Sobieskich, ówczesnych właścicieli Zborowa. W sierpniu 1649 r. nowo obrany krol Jan Kazimierz, ciągnąc na odsiecz wojskom oblężonym w Zbarażu, stoczył na wy­żynach pod Zborowem wielką bitwę z zastępami Chmielnickiego, posiłkowanemi przez hordy tatarskie, w rezultacie której zawarto ugodę „Zborowską”. W roku 1667 miasto w czasie najazdu Turków, Tatarów i Kozaków Doroszeńki zostało doszczętnie zniszczone, a mieszkańcy przez ordę tatarską w pień wycięci. Jakób Sobieski fun­duje tu w roku 1627 rz.-kat. parafję, odbudowuje i zaludnia spalone i opustoszałe włoście, a krol Jan III spro­wadza nowych osadników. Zborów jednak liczący w swoim czasie dziesięć tysięcy mieszkańców, do dawnej świet­ności, wskutek ciągłych najazdów nie powraca. Ze śmiercią królewicza Jakóba Sobieskiego, dobra te przeszły na ks Radziwiłłów, przed rozbiorem Polski należały do Antoniego Bielskiego, a przed wojną europejską do hr. Karola Borkowskiego.

W  mieście zasługuje na uwagę kościoł parafjalny zbudowany w latach 1748 – 1755 z kamienia, fundacji Aleksandra Siedlińskiego; w kościele znajduje się obraz Matki Boskiej, który woził ze sobą król Jan III w czasie swych wypraw wojennych. Cerkiew parafjalna zbudowana z ciosowego kamienia w roku 1794 stylu barokowym. Okolice Zborawa były w latach 1916 i 1917 terenem zaciętych walk pozycyjnych między armją rosyjską, a armja austrjacką, rozłożoną na umocnionych wzgórzach pod Brzeżanami. Od walk tych ucierpiało ogromnie miasto.

Na południowy zachód 5 km. od Zborowa wieś Cecowa, stara osada wchodząca w skład posiadłości Sobieskich, w czasach zaś porozbiorowych należąca miedzy innemi do znanej rodziny Białynia - Chołodeckich. W latach 1831 - 1846 jedno z ognisk ruchu kon­spiracyjnego w b. zaborze austrjackim, stąd wyruszyła z wybuchem rewolucji lutowej - 1846 r. wyprawa na Narajów, której epilogiem było stracenie we Lwowie Teofila Wiśniewskiego. Miejscowość ta stała się pamiętną w dziejach czechosłowackiego narodu. Tutaj porozrzu­cane po korpusach rosyjskich drużyny czeskie, złączone zostały w przededniu wielkiej ofenzywy gen. Brusiłowa w czeskosłowacką brygadę, która w dniu 2 lipca 1917 r. odniosła świetne zwycięstwo, okupując je śmiercią około 200 legjonistów. W usypanej na pobojowisku mogile spoczywają synowie narodu czechosłowackiego, którzy pierwsi po bojach białogórskich zaświadczyli orężnie na polach zborowskich o dążności swego narodu do nie-podległości. Dzień ten stał się narodowem świętem wskrze­szonego państwa czechosłowackiego, a pobojowisko sta­nowi cel licznych pielgrzymek. Stąd w czerwcu 1922 r. wydobyto ze wspólnej mogiły zwłoki jednego z bezimiennie pochowanych żołnierzy czechosłowackich, prze­wieziono je do Pragi i złożono uroczyście wraz z garścią ziemi z pół Cecowy jako „Nieznanego Żołnierza” w kaplicy ratusza Staromiejskiego. W dniu 2 lipca 1927 r., jako w dziesięciolecie czynu zborowskiego, odsłonięto na wzgórku pod Cecową, przy udziale około 2.000 przedstawicieli czechosłowackiego społeczeństwa pomnik i wmurowano wen tablice pamiątkową.

Na zachód 17 km od Zborowa lezy miasteczko Pomorzany, 10 km. od stacji kolejowej Dunajów. Z osady powstałej zapewne w XIV wieku, Pomorzany zostały v roku 1456 przemienione na miasto, które później się rozwinęło i należało do znaczniejszych grodów. Dzisiaj liczy ono około 5.000 mieszkańców. Obszary te należały do znacznego rodu Swinków, którzy na kępie w dolinie Złotej Lipy wznieśli ogromny, w kształcie korabia, zamek przebudowany przez Siemieńskich w XVI wieku. Zamek był kilkakrotnie wraz z miasteczkiem w czasie wojen tureckich i najazdów tatarskich złupiony i spalony. Odbudował go krol Jan III i wzmocnił fortyfikacjami, o które w późniejszych czasach rozbijały się  czambuły tatarskie. Z końcem XVIII wieku nabyli Pomorzany Pruszyńscy i podnieśli zamek z ruiny,  jednakowoż przekształcili go znosząc trzy baszty, usuwając bramę z wieżą i dwa skrzydła. W zamku  urządzono bibljotekę, bogate archiwum, zgromadzono cenne obrazy; zbiory te po śmierci ich założyciela Józefa Pruszyńskiego poszły w rozsypkę. Z pierwotnego zamku tworzącego dawniej wielki czworobok, zachowały się do dzisiaj dwa skrzydła dwupiętrowe, wschodnie, z okrągłą basztą i południowe z galerją. Obecny właściciet Jerzy Potocki, zamek, znacznie w czasie ostatniej wojny zniszczony, odrestaurował i urzą­dził w nim rezydencję.

W odnowionym kościele parafjalnym wielki ołtarz rzeźbiony, zdobią go liczne freski, oraz współczesny portret króla Sobieskiego. W posiadaniu kościoła znajdują się dwa ornaty, utkane z darowanych przez Jana III chorągwi tureckich. Również jego daru jest jeden z dzwonów ulany ze zdobytych pod Chocimem dział tureckich. Cerkiew stara, drewniana, w niej śliczny ikonostas daru Sobieskiego.  Zasługuje również na uwagę zbudowany w XIX wieku gotycki ratusz.

W okolicy Pomorzan wiele nagrobków i kopców. W pobliskiej wsi Hodowie, położonej w jarze rzeki Strypy znajduje się wzniesiony na polecenie króla Jana III pomnik kamienny w kształcie ostrosłupa, który przypomina potomnym, iż miejsce to zasługuje na nazwę: „Polskie Termopile”: zajaśniało tu w dniu 11 czerwca 1694 r. w całej pełni męstwo polskiego oręża. Wysłany na podjazd hufiec polski, złożony z kilku chorągwi husarskich i lekkiej dragonii w liczbie 600 konnych bronił się bohatersko pod wodza pułkownika Konstantego Zahorowskiego i rotmistrza Mikołaja Tyszkowskiego przeciwko 40.000 hordzie tatarskiej, która po całodziennych atakach, obawiając się nadejścia posiłków, ustąpiła z placu boju, pozostawiając na niem dwa tysiące poległych.

W kierunku północno-wschodnim od Zborowa, malowniczo położony na pięciu wzgórzach okrytych lasem i sadami Olejów, niegdyś miasteczko należące do Sobieskich. Nad stawem wał, głęboki rów, oraz wykopy­wane tu i ówdzie cegły i kamienie są resztkami zameczku myśliwskiego króla Jana III. Nad okolicą, zasobną w specjalną glinkę, nadającą się do wyrobów ceramicznych, dominuje kościół parafjalny, zbudowany w toku 1863. Na cmentarzu kaplica z grobowcem rodziny Wodzickich. Do zabytków Olejowa należą dwa krzyże z XVI stulecia z napisami kirylickiemi.

Dalej 25 km. od Zborowa, nad stawem rzeki Seretu, miasteczko Załozce, około 8000 mieszkańców. Dom za­jezdny Jakóba Figlera. W roku 1516 zakłada tu Marcin Kamieniecki zamek. Otoczony murem, położony wśród niedostępnych moczarów, zamek opiera się skutecznie najazdom tatarskim i tureckim, wreszcie w czasie wojen kozackich został zniszczony.  W posiadaniu Wiśniowieckich i Potockich stał się wielkopańską siedzibą. W zamku załozieckim w roku 1603 car Dymitr Samozwaniec, popierany przez ks. Konstantego Wiśniowieckiego, czyni przygotowania do wyprawy na Moskwę. Zamieniony przez późniejszych właścicieli na fabrykę sukna, potem na browar, został w czasie wojny europejskiej wskutek ostrzeliwania przez artyterję rosyjską, obrócony w gruzy. Z pierwotnego zamku zachowała się jedynie brama wjaz­dowa w pólnocno-zachodniem skrzydle i pięcioboczna baszta ze strzelnicami, oraz wykutemi na niej herbami „Pilawa, Poraj i Róża”.

Wcześniej, bo jeszcze w XV wieku zbudowano kościól parafjalny, który po odnowieniu w roku 1730 przez Józefa Potockiego, oraz odrestaurowaniu go po zniszczeniach wojennych, wykazuje w swej architekturze właściwości różnych stylów. W kościele znajdują się grobowce ks. Konstantego i Janusza Wiśniewieckich. Koło cerkwi powstałej z dawnego kościoła wznosi się rokokowa dzwon­nica oraz piękna figura.

powrot

Powiat: ZŁOCZÓW.

Powierzehnia 1183 km2. Ludnosć 107.079

Złoczów miasto powiatowe, około 15.000 mieszkań­ców, lezy prawie w połowie drogi ze Lwowa do Tarnopola. Dworzec kolejowy 2 km. od miasta, dorożki w cenie 2.40 – 3 zł., taksówki 4.50. Hotele: Warszawski, Preisa, Pański (3 zł. dziennie). Restauracje : Deutsch, Kummer, Schnapp, oraz jadłodajnia Mykietyna. Urzędy pań­stwowe i samorządowe: Starostwo, Sąd okręgowy i po­wiatowy, Władze wojskowe, Urzędy skarbowe, Urząd pocztowo-telegraficzny, pow. Komenda P.P., Zarząd drogowy, Wydział powiatowy, Inspektorat szkolny. Za­kłady naukowe: Gimnazjum państw., pryw. Gimnazjum ruskie, Seminarjum nauczycielskie, szkoła handlowa. Insty­tucje ekonomiczne i finansowe: Bank zaliczkowy, filja Banku Polskiego, spółdzielczy Bank kresowy, Bank gospodarczy. Bank handlowy i dyskontowy. Organizacje sportowe i społeczne: „Sokoł”, „Strzelec”, Tow. Szkoły Ludowej, „Gwiazda”, Klub sportowy „Janina”, Proświta i towarzystwa żydowskie, Oddział miejscowy Wojewódz­kiego Tow. Turystyczno-Krajoznawczego (w Gimnazjum).

Miasto lezy w kotlinie Złoczówki, dopływu Bugu, rzeczki małej nie zaspakającej w należytym stopniu po­trzeb kąpielowych mieszkańców, co jest jedyną poniekąd wadą położenia miasta. Pozatem bowiem okolica Złoczowa jest piękna, górzysta i obfitująca w lasy i liczne sady. Przez południowo-wschodnią połać miasta ciągnie się pasmo wzgórz. Są to Woroniaki i Gołogóry, sięgające od Lwowa aż po Równe w Województwie Wołyńskiem, wzgórza te dochodzą do wysokości 467 m. n.p.m. (szczyt Wapniarka we wsi Nowosiółki) i są w tych stronach, podobnie jak całe podłoże powiatu, pochodzenia kredowego z domieszka gliny i piasku. W lecie pokrywa wzgórza dosć bujny las liściasty.

Z najważniejszych obiektów w mieście zasługuje na uwagę: położony w południowej stronie miasta na wzgó­rzu zamek, pochodzący z XVII wieku, wybudowany prawdopodobnie przez Siemieńskich, wzmocniony forty­fikacjami przez króla Jana Sobieskiego. Zamek zachował się w dobrym stanie, otaczają go wokoło dobrze zachowane mosty, oszkarpowania ramienne i baszty. Brama wjazdowa posiada jeszcze ślady zwodzonego mostu i znajduje się w północnej części terytorjum zamku. Na te­renie zamku znajdują się dwa budynki, t.j. właściwy zamek, zamieniony przez rząd austrjacki z końcem XIX wieku na więzienie i osmioboczny budynek t.zw. „cekhaus". Budynki te i obecnie służą na więzienia, jakkolwiek ze względu na swą historyczną przeszłość powinny być przeznaczone na inne cele.

Do dalszych obiektów zaliczamy: kościół parafjalny t.j. dawny kościół OO. Pijarów z XVIII w. posiadający dzwon z r. (1629) 1731. fundacji Jakóba Sobieskiego, syna króla Jana III. Cerkiew sw. Mikołaja, na wałach miejskich, jeden z najstarszych zabytków Złoczowa, pochodząca z końca XVI wieku, której wygląd zewnętrzny zmieniono w roku 1765. Cerkiew parafjalna, wybudowana w roku 1604 przez Marka Sobieskiego, Wojewodę lubelskiego, zawierająca w podzie­miach groby macochy i sióstr króla Jana Sobieskiego. Synagoga wybudowana przez Jakóba Sobieskiego w roku 1724. Ponadto zasługuje na uwagę Kaplica poległych Bohaterów, wybudowana w roku 1923 - 24 na miejscowym cmentarzu. W kaplicy tej spoczywają pochowane zwłoki 22 oficerów i żołnierzy polskich, poległych w Złoczowie w czasie walk w latach 1918-1919. Oddział miejscowy W.T.T.K. przystąpił do założenia muzeum ze zbiorami z ziemi złoczowskiej.

Przy linji kolejowej łączącej Lwów ze Złoczowem, znajdują się następujące miejscowości godne uwagi: Kutkorz, 45 km. od Lwowa, z pięknym zamkiem i parkiem, na wysokim brzegu Pełtwi klasztor Kapucynów opasany murem obronnym z basztą, obok grobowiec hr. Komorowskiej. Krasne, 51 km. od Lwowa, stacja węzłowa linji kolejowej Lwów - Brody i Lwów - Tarnopol, obok wsi dwie mogiły tatarskie. Kniaże, ostatnia stacja kolejowa od strony Lwowa, 10 km. od Złoczowa. Naprzeciw stacji widzimy na szczycie Woroniaków wśród lasu kapliczkę, jest to mauzoleum rodziny Strzęboszów, byłych dziedziców rozległych dóbr Lackie z okolicami. Obecnie dobra te z pięknym dworem, posiadającym we­wnątrz portrety rodziny Strzęboszów, stanowią fundację w ręku SS. Opatrzności i służą na utrzymanie zakładu poprawczego dla dziewcząt.

Na linji kolejowej Złoczów - Tarnopol, leży miejsco­wość Płuchów, znana ze słynnego przed wojną wiaduktu kolejowego, który w czasie wojny został zniszczony, a na jego miejsce wybudowano serpentynę kolejową; obecnie na ukończeniu budowa nowego nasypu kolejowego, dochodzącego na tem miejscu na kilka piąter wysokości, z kamiennym przepustem na gościniec. Pod Płuchowem mija kolej europejski dział wód.

W kierunku północnym 10 km. od Złoczowa znaj­duje się miasteczko Sassów, znane przed wojną z wielkiej fabryki bibułek cygaretowych, dziś fabryka częściowo uruchomiona. W miasteczku niektóre pamiątki po królu Janie Sobieskim i ślady wałów, które dawniej opasywały miasto. Po drodze z Sassowa do Podhorzec stał Monaster Bazyljanów na Pleśniku, założony w XVIII wieku przez Rzewuskich. Obok monasteru kurhany i wały daw­nego grodu ruskiego, zniszczonego doszczętnie w połowie XVIII wieku podczas najazdów tatarskich; w wałach tych wykopano wiele kości ludzkich i zabytków jeszcze z czasów przedhistorycznych.

27 km. na północ od Złoczowa gościńcem przez Sassów wieś Podhorce. Do Podhorzec można się rów­nież dostać ze stacji kolejowej Ożydów na linji Lwów - Krasne - Brody, skąd przez Olesko 14 km. gościńcem.

W Podhorcach słynny zamek, największy zabytek minionych czasów w Województwie Tarnopolskiem. Za­mek ten wzniósł hetman Stanisław Koniecpolski, a bu­dował go prawdopodobnie inżynier nadworny hetmana, Beauplan w latach 1635 - 1640. Zamek miał być miejscem „uciech i odpoczynku”, jak głosi napis nad bramą. Toteż, żeby odpowiedzieć przeznaczeniu, był urządzony z całym wielkopańskim przepychem i wspaniałością. Już zaraz po ukończeniu budowy, sąsiad Podhorzec, Jakób Sobieski wojewoda bełzki, wychwalal zamek w „Pieśni o Podhorcach”,  (1640) a gdy  w roku  1682 przeszedł za­mek drogą darowizny od Koniecpotskich do Sobieskich, mianowicie do krótewicza Jakóba, współczesny Dalerac, unosząc się w opisie swym nad zamkiem i jego wewnętrznem urządzeniem, wyraził się, że jest to „najpiękniejszy dom w Polsce i chociaż nie jest wielki, uchodziłby za bardzo piękny i w każdym innym kraju”. Od Sobieskich nabyli zamek Rzewuscy w roku 1720. Szczególnie  opiekował się zamkiem Wacław, który przeprowadził restaurację zamku, zaczętą przez ojca,  zbudował drugie piętro, nagromadził cenne dzieła sztuki i pamiątki po Sobieskich i urządził zbrojownię  i bibljotekę. W tym czasie wojska rosyjskie spustoszyły zamek. Nie podniósł się on do dawnej  świetności za spadkobierców Wacława, a więc za syna Seweryna, ani wnuka Wacława. W  roku  1863 kupili go Sanguszkowie, przywrócili do dawnej świetności, robiąc z niego nietylko wspaniałą rezydencję wielkopańską, ale przedewszystkim muzeum zabytków i pamiątek.

Zamek jest w stylu późnego renesansu. Składa się z korpusu środkowego i dwóch po bokach jego kwadratowych pawilonów, otoczony rowami i murami. Jest to gmach 2-piętrowy, ozdobiony terasami od północy, zaś balkonami i terasowo położonym ogrodem od po­łudnia. Kryty czerwono matowaną blachą (przedtem dachówką barwną). Na szczycie wież stoją alegoryczne figury metalowe, jedna dźwiga świat, druga system sło­neczny. Całość zabudowań zamknięta w czworoboku fortecznym murów otoczonych głęboką fosą; wewnątrz murów znajdują się kazamaty, izby mieszkalne dla służby i stajnie, wejście prowadzi przez bramę kamienną z pięk­nemi ozdobami, tarczami herbowemi i napisem. Przez mały dziedziniec wykładany płytami kamiennemi wchodzi się do zamku.

Zamek zawiera kilkadziesiąt sal i komnat, z których szczególnie na I piętrze położone, nadzwyczaj bogato były ozdobione. Tam też znajduje się piękna kaplica zamkowa. Sale miały ściany kryte adamaszkiem, od któ­rego barwy nosiły nazwy, jak: sala karmazynowa, złota, zielona, żółta i t.p. Ozdobione były nadzwyczaj bogato obrazami, nieraz ogromnej wartości artystycznej, nadto zaopatrzone w wszelaki sprzęt, jak: krzesła, sofy, sekretarzyki, szpinety, i t.p. cacka meblarskie, istne muzeum z bogatym zbiorem broni i pamiątek po Sobieskich. Jak Podhorce wyglądały przed wojną światową, znajdzie ciekawy czytelnik dokładny opis w dziełku Wł. Kryczyńskiego: Podhorce, nakładem W. Zukerkandla w Złoczowie.

Dziś po wojnie widać wszędzie zniszczenie i opustoszenie: ściany odarte z obić, obrazy dekoracyjne ścian i platony sufitowe częściowo uszkodzone, z mebli resztki odarte i połamane, pozostały odrzwia i kominki marmu­rowe, oraz kaflowe piece, a i to daje pojęcie o wspaniałości dawnego urządzenia. Szczęściem, że znaczną cześć wartościowych rzeczy wywieźli dzisiejsi własciciele na zachód, wobec jednak powrotu do spokojnych czasów, należałoby przystąpić do gruntownego remontu samego zamku wewnątrz, jak i przywrócenia mu dawnej świetności.

Parter przeznaczony był na prywatne mieszkanie wlascicieli, ozdobione cennemi pamiątkami. Pierwsze piętro, do którego wiedzie droga z dziedzińca szerokiemi schodami przez loggie z obu boków zamku, obrócone było na muzeum. Dawniej szczególnie zaciekawiało owo muzeum na I p., złozone z 11 sal. Otwierał je pokój, zwany dawniej pokojem warty, którego ściany zdobiły portrety dziedziców zamku i dygnitarzy polskich, nadto portret Chmielnickiego i Karola XII. Sufit ozdobił malowidłami o treści mitologicznej malarz holenderski z XVII w. Jan de Baan. Stamtąd przechodziło się do sali rycerskiej, której strop zdobiły sceny z życia Koniecpolskiego, wymalowane w środku i ujęte w bogate rzeźbione ramy.

            Na ścianach mnóstwo malowideł i portretów. Nie one jednak były treścią sali, lecz wspaniały zbiór zbroji i broni, podobno naj­bogatszy w Europie; zawierał w sobie 37 pełnych husarskich ryn­sztunków. Następnie sala karmazynowa, o posadzce marmurowej, ścianach adamaszkiem wybitych i bogatym suficie z malowidłami mitologicznemi, z którego zwisały ozdobne pająki weneckie. Na ścianach wisiały obrazy Tycjana, Caraocia, Rubensa, Rembrandta, a meble w stylu Ludwika XIV przesłane z Francji królowej Marysience. Obok pokój chiński, dalej sala złota, bogata w malowidła i sztukaterje, marmurowe portale i kominki. Dalsza sala zwierciadłowa lśniła od weneckich luster, sufit malowany obrazami o treści biblijnej, na ścianach obrazy Guida Reniego, Tintoretta i Veronesa.

Gabinet mozajkowy z  pamiatkami po królu Janie III nosił nazwę od ozdobnej posadzki i ściany, na suficie odmalowany Olimp. Dalsza salę żółta poprzedzala bilardowa. W obu byly obrazy i portrety, a w sali żółtej meble pokryte kurdybanem, wytłaczanym w piękny ornament. Jeszcze była jedna sala tak zwana zielona, w której mieszkali w XVIII i XIX w. niektórzy Rzewuscy, dziedzice Podhorzec.

Zamek otacza piękny park z alejami kilkusetletnich lip. Od strony północnej, gdzie dawniej były fontanny, opada zamek szeregiem teras w dół i z tej też strony przedstawia się on najpiękniej. Kościoł w Podhorcach, oryginalnej budowy okrągłej z kopułą, zbudowany w XVIII wieku, wedle planów Wacława Rzewuskiego; front zdobią potężne kolumny korynckie, attykę posągi świętych, w ołtarzu obraz Czechowicza. Obok tzw. Zajazd Hetmanski, starodawna karczma renesansowa, ogromny podłużny budynek przerobiony z dawnej stajni pałacowej. Ministerstwo Wyznan Rel. i Osw. Publ. uznało Zajazd Hetmanski w Podhorcach jako nadający się na schronisko dla turystów zwiedzających Podhorce; re­mont budynku ma być przeprowadzony.

Na linii kolejowej Lwow - Krasne - Brody, znajduje się stacja kolejowa Ożydów, 6 km. od tej stacji na wschód położona miejscowośc Olesko.

W miejscowosci tej kilka gospod. Miasteczko należy do najstarszych grodów i było własnoscią kolejno ks. Swidrygiełly, Oleskich, Herburtów, Zółkiewskich, Daniłowiczów, Sobieskich, w końcu Rzewuskich. Na rynku miasteczka znajduje się kosciół  pochodzacy z XV w. obok którego stoi okragła dzwonnica o wygladzie potężnej baszty obronnej. Przed ołtarzem grobowiec Wojewody Ruskiego Jana Daniłowicza, dziadka króla Jana Sobieskiego, naprzeciw grobowce dzieci Daniłowiczow, w kaplicy starożytna chrzcielnica. Z wału obronnego, który kiedys otaczał miasto, zachowały sie resztki przy drodze do Podhorzec za cmentarzem.

W Olesku słynny zamek, należący do najważniejszych zabytków kraju. W 1629 r. urodził sie tu król Jan Sobieski. Na obecny wygląd zamku składały się wieki. Podstawe zamku stanowi fortalicja litewska z XIV w. przerobiona w XVI w. na siedzibę magnacką. Zamek, przyozdobiony przez Marję Kazimierę zaczął podupa­dać dopiero w XIX w. za Rzewuskich; wiele pamiątek wywieziono do Podhorzec, inne rozsprzedano. W sali bawialnej zamku piękny kominek z „Sądem Parysa” w barokowej płaskorzeźbie. Komnata rodzinna Sobieskiego znajduje się na II piętrze. Nad bramą wjazdową zamku umieszczona wieża, a na stronie południowej zamku, położonym na wzgórzu, opadającym ze wszystkich stron stromo w dół, aleja lipowa po dawnym parku. Zwiedzać zamek można o każdej porze (informacji udzielają OO. Kapucyni). Zamek stanowi własność kraju i jest powoli restaurowany w miarę funduszów. Na cmen­tarzu w Olesku znajdują się groby członków Rządu na­rodowego. Z Oleska do Podhorzec, na przestrzeni 8 km., prowadzi gościniec przez grzbiet Woroniaków, zboczem muszlowej t.zw. Białej Góry, skąd roztacza się piękny widok na okolicę.

W połowie drogi z Ożydowa do Oleska, w miej­scowości Juśkowice, stary dwór, ozdobiony wewnątrz stjukami prawdopodobnie Fontany. Budynek pochodzi z przełomu XVIII i XIX wieku, charakter budowy empirowo-klasycystyczny. Najlepiej zachowała się sala okrągła, wraz z ornamentami gipsowymi. Jest to jedyny przykład budownictwa polskiego i ostatni tego rodzaju zabytek w Małopolsce. Szkoda, że własciciele systema­tycznie niszczą ten zabytek.

W odległości 10 km. na południe od Ożydowa, mniej więcej w połowie drogi do Złoczowa, leży miasteczko Biały Kamień nad Bugiem, na południowym zboczu Wo­roniaków. Miasteczko w swoim czasie znane z zamku, z którego dziś sterczą tylko ruiny, położone na wzgórzu na wschód od miasta. Zamek zbudowany był w XVII w. przez ks. Jerzego Wiśniowieckiego, kilkakrotnie spusto­szony przez Tatarów i Turków, a następnie w XIX w. częściowo rozebrany względnie spalony.

Zamek ten posiadał swoją historję, a mianowicie w roku 1639 urodził się tu Michał Korybut Wiśniowiecki. W roku 1649 gościł tu król Jan Kazimierz w drodze z odsieczą oblęźonemu Zbarażowi, w roku 1667 stał tu obozem król Jan Sobieski, zaś w XVIII w. rezydowała w zamku żona Radziwiłła „Panie Kochanku” z domu Rzewuska, która nie żyła z mężem i prowadziła tu szeroki i wesoły żywot; miedzy innymi należy zanotować fakt zamordo­wania dworzanina ks. Radziwiłła, Ciesiejki. Obecnie pozostały z zamku tylko mury zewnętrzne od strony południowej i zachodniej, ośmioboczna baszta, slady wałów i brama wjazdowa z korynckimi słupami. Z ruin zamku roztacza się piękny widok na okolicę. Ponadto w Białym Kamieniu znajduje się kościół fundacji Wiśniowieckich z roku 1613, odrestaurowany przed wojną, a w archiwum miejskiem stare dokumenta z przywilejami. Na przed­mieściu zakład SS. Miłosierdzia, utrzymujący szpital i instytut wychowawczy.

W końcu należy zwrócić uwagę na to, że w Werchobużu, miejscowości położonej na zachód od Podkamienia i Pieniak, znajdują się źródła Bugu, a obok rów­nież źródła Seretu. Okolica Werchobuża leży na europejskim dziale wód, schodzą się tu bowiem dorzecza Wisły, (Bug) Dniestru, (Seret) i Dniepru, (tj. za pośred­nictwem Ikwy jako dopływu Styru).

powrot